Dostawa w Unii, ale polski podatnik nie płaci VAT

Jeżeli polski podatnik kupuje towary w Unii, lecz od dostawcy spoza Wspólnoty, nie musi obawiać się obowiązku zapłaty VAT z tego tytułu

Aktualizacja: 02.02.2009 07:16 Publikacja: 02.02.2009 06:13

Dostawa w Unii, ale polski podatnik nie płaci VAT

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

[b]– Prowadzę działalność gospodarczą: sprzedaż minerałów i okazów paleontologicznych.

Jestem czynnym podatnikiem podatku VAT, zarejestrowanym dla celów transakcji wewnątrzwspólnotowych. W ramach prowadzonej działalności wyjeżdżam na europejskie giełdy minerałów i skamieniałości m.in. do Niemiec, Belgii, Francji, gdzie dokonuję zakupów. Dochodzi do transakcji:

- zakup od wystawcy mającego siedzibę na terenie UE – otrzymuję rachunek bądź pokwitowanie zakupu bez NIP unijnego,

- zakup od wystawcy z Chin, Maroka – otrzymuję najczęściej odręczne pokwitowanie z pieczątką wystawcy. Czy transakcje te powinienem rozpoznać jako WNT? A może druga transakcja to import towaru?[/b] – pyta czytelnik DF.

[srodtytul]Zakup od wystawcy unijnego[/srodtytul]

W pierwszej kolejności czytelnik powinien ustalić, dlaczego wystawca unijny daje mu rachunek lub pokwitowanie bez unijnego NIP. Najprawdopodobniej dzieje się tak dlatego, że unijny dostawca jest osobą fizyczną, która nie jest podatnikiem tamtejszego podatku od wartości dodanej. W takiej sytuacji nie mamy w ogóle do czynienia z wewnątrzwspólnotowym nabyciem towarów (WNT), ponieważ nie zostały spełnione warunki wynikające z art. 9 ust. 2 pkt 2 ustawy o podatku od towarów i usług. Z przepisu tego wynika, że aby doszło do WNT, dostawca musi być podatnikiem podatku od wartości dodanej (wyjątek dotyczy tylko nowych środków transportu).

Czytelnik nie zapłaci również VAT z tytułu importu towarów, ponieważ z importem mamy do czynienia tylko wtedy, gdy towary są przywożone z terytorium państwa trzeciego (spoza UE). Innymi słowy czytelnik nie musi w ogóle rozliczać VAT z tego tytułu.

Gdyby jednak okazało się, że wystawca unijny jest podatnikiem tamtejszego podatku od wartości dodanej, tylko z jakichś względów nie wystawia faktur z własnym NIP UE, wówczas moim zdaniem czytelnik powinien rozliczyć podatek z tytułu WNT (choć może mieć problemy z wykazaniem takiego zakupu w kwartalnej informacji podsumowującej). Nie uchroni go od tego nawet to, że chodzi o przedmioty kolekcjonerskie, które mogą być opodatkowane w kraju dostawy według metody VAT marża. Żeby powołać się na taką okoliczność (a tym samym wykluczyć opodatkowanie z tytułu WNT), czytelnik musiałby mieć dokumenty jednoznacznie potwierdzające nabycie towarów na tych zasadach (zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 4 ustawy o VAT). Tymczasem czytelnik – jak pisze – otrzymuje od dostawcy tylko zwykły rachunek lub pokwitowanie.

[srodtytul]Zakup od wystawcy pozaunijnego[/srodtytul]

Z WNT ani z importem towarów nie mamy do czynienia również wtedy, gdy czytelnik kupuje od wystawców z Chin i Maroka. Import byłby tylko wtedy, gdy towary były przywożone do Polski z terytorium Chin, Maroka czy innego państwa trzeciego (pozaunijnego). Taki wymóg wynika z definicji importu zawartej w art. 2 pkt 7 ustawy o VAT. Tymczasem czytelnik – jak pisze – kupuje te towary na giełdach w Niemczech, Belgii, Francji i stamtąd – jak możemy się domyślać – przywozi je do Polski.

Czytelnik nie powinien się obawiać również obowiązku podatkowego wynikającego z art. 17 ust. 1 pkt 5 ustawy o VAT. Przepis ten nakazuje nabywcy towarów zapłacić VAT, jeżeli dokonującym ich dostawy na terytorium kraju jest podatnik nieposiadający siedziby, stałego miejsca prowadzenia działalności lub stałego miejsca zamieszkania na terytorium kraju. W sytuacji, o którą pyta czytelnik, wystawcy z krajów trzecich nie dokonują dostawy na terytorium Polski, więc przepis ten nie ma zastosowania.

Dostawa jest dokonana w Niemczech i ewentualnie tam powinna być opodatkowana, według tamtejszych przepisów.

[ramka][b]Komentuje Tomasz Michalik, doradca podatkowy, partner w MDDP Michalik, Dłuska, Dziedzic i Partnerzy[/b]

W sytuacji gdy polski podatnik kupuje towar na terytorium innego państwa unijnego, lecz bezpośrednio od dostawcy z kraju trzeciego (spoza Unii), dostawa tego towaru na terytorium Polski nie jest ani wewnątrzwspólnotowym nabyciem, ani importem towarów. Warto zadbać jedynie, by na rachunku potwierdzającym zakup była adnotacja, że transakcja miała miejsce na terenie innego kraju unijnego (nie Polski).[/ramka]

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara