Wezwanie z urzędu skarbowego a kara porządkowa

Urząd skarbowy może wysłać podatnikowi wezwanie. Warto je przeczytać i stawić się w określonym dniu. W przeciwnym razie ryzykujemy zapłatę kary porządkowej

Publikacja: 19.04.2012 08:00

Może ona wynieść nawet 2700 zł. Urzędnik ma prawo nałożyć ją na podatnika, gdy ten – mimo wezwania – nie stawi się i nie złoży np. wyjaśnień. Pozwala na to art. 262 ordynacji podatkowej.

Ważne tylko, gdy skuteczne…

Aby jednak fiskus mógł podatnika ukarać, musi wcześniej prawidłowo go wezwać. Oznacza to, że wezwanie musi spełniać wymogi określone w przepisach (mowa o ordynacji podatkowej). Zwrócił na to uwagę Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. W wyroku z 19 maja 2010 r. (I SA/ Kr 479/10) stwierdził, że koniecznym warunkiem do nałożenia kar porządkowych jest prawidłowe wezwanie w trybie art. 159  § 1 ordynacji podatkowej.

Takie wezwanie powinno m.in. wskazywać, w jakiej sprawie i w jakim charakterze (np. świadka, strony) oraz w jakim celu podatnik ma się stawić. Fiskus powinien zatem podać sygnaturę akt sprawy i jej przedmiot (np. podatek dochodowy od osób fizycznych). Powinien też wskazać cel procesowy wezwania.

Nie musi przy tym podawać szczegółowych informacji, wystarczy jeśli wskaże, że wzywa np. w celu złożenia wyjaśnień. Nie ma natomiast konieczności podawania w wezwaniu, jaki stan faktyczny sprawy fiskus chce wyjaśnić z osobą wzywaną. Zwrócił na to uwagę WSA w Krakowie w wyroku  z 18 marca 2008 r. (I SA/Kr 894/07).

Aby wezwanie mogło być uznane za nieprawidłowe, musi zawierać istotne braki, a więc takie, które skutkują negatywnym wpływem na wynik postępowania podatkowego. Takim istotnym brakiem nie będzie np. podanie, że strona jest wzywana w celu złożenia zeznań w zakresie objętym postepowaniem kontrolnym.

Jeśli jednak wezwanie nie będzie podpisane przez pracownika organu podatkowego, to można mówić o istotnych brakach. I wtedy podatnik może się do wezwania nie zastosować bez ryzyka, że zostanie za to ukarany karą porządkową. Zwrócił na to uwagę WSA w Białymstoku w wyroku z 15 października 2008 r. (I SA/Bk 291/ 08).

…i prawidłowo doręczone

Kolejny wymóg, od którego zależy możliwość nałożenia na podatnika kary porządkowej, to skuteczne doręczenie wezwania. Powinno być ono doręczone bezpośrednio podatnikowi, bo to on może ponieść konsekwencje w postaci ukarania go, gdy nie stawi się osobiście bez uzasadnionej przyczyny na prawidłowe wezwanie organu.

Podkreślił to WSA w Gdańsku w wyroku z 24 kwietnia 2008 r. (I SA/Gd 993/07). Trzeba jednak pamiętać, że przepisy ordynacji podatkowej pozwalają na przesłanie wezwania nie tylko za pośrednictwem poczty, lecz także telegraficznie lub telefonicznie albo przy użyciu innych środków łączności, byleby tylko podane w nim zostały dane wymienione w art. 159 § 1 ordynacji podatkowej.

O tym urzędnicy muszą pamiętać

W myśl art. 159 § 1 ordynacji podatkowej w wezwaniu powinny się znaleźć:

- nazwa i adres organu podatkowego,

- imię i nazwisko osoby wzywanej,

- w jakiej sprawie i w jakim charakterze oraz w jakim celu osoba ta zostaje wezwana,

- czy powinna stawić się osobiście lub przez pełnomocnika, czy tez może złożyć wyjaśnienia lub zeznania na piśmie,

- termin, do którego żądanie powinno być spełnione, albo dzień, godzinę i miejsce zgłoszenia się osoby wezwanej lub jej pełnomocnika,

- skutki prawne niezastosowania się do wezwania.

W razie wzywania strony na przesłuchanie w wezwaniu należy również poinformować o prawie odmowy wyrażenia zgody na przesłuchanie i o związanej z tym możliwości niestawienia się na wezwanie.

Wezwanie powinno być podpisane przez pracownika organu podatkowego, z podaniem imienia, nazwiska i stanowiska służbowego osoby podpisującej.

Tego rodzaju wezwanie wywoła skutki prawne tylko wtedy, gdy nie będzie wątpliwości, że dotarło do adresata we właściwej treści i w odpowiednim terminie.

Jeśli wezwanie zawierało wszystkie konieczne informacje i zostało prawidłowo doręczone, a mimo to podatnik w urzędzie się nie pojawił, fiskus ma prawo nałożyć na niego karę porządkową. I to już za pierwszym razem. Nie ma konieczności ponownego wzywania do stawienia się w urzędzie.

Już za pierwsze zlekceważenie

Potwierdza to wyrok WSA w Poznaniu z 25 października 2010 r. (I SA/Po 449/10). Podatnik twierdził, że fiskus nieprawidłowo nałożył na niego karę porządkową już za pierwsze niestawienie się na wezwanie. Sąd, niestety, przyznał rację fiskusowi.

Stwierdził, że miał do tego prawo. A to dlatego, że art. 262 ordynacji podatkowej nie wskazuje, że dopiero kilkukrotne zignorowanie obowiązku stawienia się wezwanego może zostać ukarane poprzez nałożenie kary porządkowej.

Można próbować się usprawiedliwić

Podatnik ma jednak możliwość uniknięcia kary. Musi jednak przekonać fiskusa, że nie pojawił się w urzędzie, choć otrzymał wezwanie, na skutek uzasadnionej przyczyny (np. choroba, nagły wypadek). Powinien napisać wniosek, w którym wyjaśni powody swojej nieobecności. Wniosek ten składa w ciągu siedmiu dni od dnia doręczenia postanowienia o nałożeniu kary.

Jeśli organ podatkowy uzna niestawiennictwo za usprawiedliwione, nałożoną karę uchyli. ?Może ona wynieść nawet 2700 zł. Urzędnik ma prawo nałożyć ją na podatnika, gdy ten – mimo wezwania – nie stawi się i nie złoży np. wyjaśnień. Pozwala na to art. 262 ordynacji podatkowej.

Ważne tylko, gdy skuteczne…

Aby jednak fiskus mógł podatnika ukarać, musi wcześniej prawidłowo go wezwać. Oznacza to, że wezwanie musi spełniać wymogi określone w przepisach (mowa o ordynacji podatkowej). Zwrócił na to uwagę Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. W wyroku z 19 maja 2010 r. (I SA/ Kr 479/10) stwierdził, że koniecznym warunkiem do nałożenia kar porządkowych jest prawidłowe wezwanie w trybie art. 159  § 1 ordynacji podatkowej.

Takie wezwanie powinno m.in. wskazywać, w jakiej sprawie i w jakim charakterze (np. świadka, strony) oraz w jakim celu podatnik ma się stawić. Fiskus powinien zatem podać sygnaturę akt sprawy i jej przedmiot (np. podatek dochodowy od osób fizycznych). Powinien też wskazać cel procesowy wezwania.

Nie musi przy tym podawać szczegółowych informacji, wystarczy jeśli wskaże, że wzywa np. w celu złożenia wyjaśnień. Nie ma natomiast konieczności podawania w wezwaniu, jaki stan faktyczny sprawy fiskus chce wyjaśnić z osobą wzywaną. Zwrócił na to uwagę WSA w Krakowie w wyroku  z 18 marca 2008 r. (I SA/Kr 894/07).

Aby wezwanie mogło być uznane za nieprawidłowe, musi zawierać istotne braki, a więc takie, które skutkują negatywnym wpływem na wynik postępowania podatkowego. Takim istotnym brakiem nie będzie np. podanie, że strona jest wzywana w celu złożenia zeznań w zakresie objętym postepowaniem kontrolnym.

Jeśli jednak wezwanie nie będzie podpisane przez pracownika organu podatkowego, to można mówić o istotnych brakach. I wtedy podatnik może się do wezwania nie zastosować bez ryzyka, że zostanie za to ukarany karą porządkową. Zwrócił na to uwagę WSA w Białymstoku w wyroku z 15 października 2008 r. (I SA/Bk 291/ 08).

…i prawidłowo doręczone

Kolejny wymóg, od którego zależy możliwość nałożenia na podatnika kary porządkowej, to skuteczne doręczenie wezwania. Powinno być ono doręczone bezpośrednio podatnikowi, bo to on może ponieść konsekwencje w postaci ukarania go, gdy nie stawi się osobiście bez uzasadnionej przyczyny na prawidłowe wezwanie organu. Podkreślił to WSA w Gdańsku w wyroku z 24 kwietnia 2008 r. (I SA/Gd 993/07).

Trzeba jednak pamiętać, że przepisy ordynacji podatkowej pozwalają na przesłanie wezwania nie tylko za pośrednictwem poczty, lecz także telegraficznie lub telefonicznie albo przy użyciu innych środków łączności, byleby tylko podane w nim zostały dane wymienione w art. 159 § 1 ordynacji podatkowej >patrz ramka. Tego rodzaju wezwanie wywoła skutki prawne tylko wtedy, gdy nie będzie wątpliwości, że dotarło do adresata we właściwej treści i w odpowiednim terminie.

Jeśli wezwanie zawierało wszystkie konieczne informacje i zostało prawidłowo doręczone, a mimo to podatnik w urzędzie się nie pojawił, fiskus ma prawo nałożyć na niego karę porządkową. I to już za pierwszym razem. Nie ma konieczności ponownego wzywania do stawienia się w urzędzie.

Już za pierwsze zlekceważenie

Potwierdza to wyrok WSA w Poznaniu z 25 października 2010 r. (I SA/Po 449/10). Podatnik twierdził, że fiskus nieprawidłowo nałożył na niego karę porządkową już za pierwsze niestawienie się na wezwanie. Sąd, niestety, przyznał rację fiskusowi.

Stwierdził, że miał do tego prawo. A to dlatego, że art. 262 ordynacji podatkowej nie wskazuje, że dopiero kilkukrotne zignorowanie obowiązku stawienia się wezwanego może zostać ukarane poprzez nałożenie kary porządkowej.

Można próbować się usprawiedliwić

Podatnik ma jednak możliwość uniknięcia kary. Musi jednak przekonać fiskusa, że nie pojawił się w urzędzie, choć otrzymał wezwanie, na skutek uzasadnionej przyczyny (np. choroba, nagły wypadek).

Powinien napisać wniosek, w którym wyjaśni powody swojej nieobecności. Wniosek ten składa w ciągu siedmiu dni od dnia doręczenia postanowienia o nałożeniu kary. Jeśli organ podatkowy uzna niestawiennictwo za usprawiedliwione, nałożoną karę uchyli.

O tym urzędnicy muszą pamiętać

W myśl art. 159 § 1 ordynacji podatkowej w wezwaniu powinny się znaleźć:

- nazwa i adres organu podatkowego,

- imię i nazwisko osoby wzywanej,

- w jakiej sprawie i w jakim charakterze oraz w jakim celu osoba ta zostaje wezwana,

- czy powinna stawić się osobiście lub przez pełnomocnika,

czy tez może złożyć wyjaśnienia lub zeznania na piśmie,

- termin, do którego żądanie powinno być spełnione, albo dzień, godzinę i miejsce zgłoszenia się osoby wezwanej lub jej pełnomocnika,

- skutki prawne niezastosowania się do wezwania.

W razie wzywania strony na przesłuchanie w wezwaniu należy również poinformować o prawie odmowy wyrażenia zgody na przesłuchanie i o związanej z tym możliwości niestawienia się na wezwanie.

Wezwanie powinno być podpisane przez pracownika organu podatkowego, z podaniem imienia, nazwiska i stanowiska służbowego osoby podpisującej.

Może ona wynieść nawet 2700 zł. Urzędnik ma prawo nałożyć ją na podatnika, gdy ten – mimo wezwania – nie stawi się i nie złoży np. wyjaśnień. Pozwala na to art. 262 ordynacji podatkowej.

Ważne tylko, gdy skuteczne…

Pozostało 98% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów