Reklama

PIT: Nie płacisz podatku, jeśli sprzedałeś mieszkanie ze stratą

Osoba, która sprzedała mieszkanie taniej, niż je kupiła, nie musi rozliczać się z fiskusem.

Publikacja: 18.06.2013 09:07

Nie trzeba rozliczać się z urzędem skarbowym, jeśli sprzedaliśmy mieszkanie taniej niż kupiliśmy.

Nie trzeba rozliczać się z urzędem skarbowym, jeśli sprzedaliśmy mieszkanie taniej niż kupiliśmy.

Foto: www.sxc.hu

Skarbówka może jednak zweryfikować wartość sprzedawanej nieruchomości. Jeśli jest za niska, podwyższy ją. Przypomniała o tym Izba Skarbowa w Warszawie (numer interpretacji: IPPB4/415-226/13-4/MP).

Z wnioskiem o interpretację wystąpił mężczyzna, który kupił pięć lat temu mieszkanie za 730 tys. zł. Teraz chce je sprzedać za 615 tys. zł. Zastrzegł, że prowadzi działalność gospodarczą, ale lokal służył wyłącznie zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych. Nie będzie więc rozliczany w firmie.

Fiskus zgodził się, że sprzedaż trzeba opodatkować zgodnie z zasadami obowiązującymi osoby fizyczne nieprowadzące działalności. Oznacza to, że podatek należy zapłacić tylko wtedy, gdy wystąpi dochód. Skoro zaś koszt nabycia mieszkania był wyższy niż przychód ze sprzedaży, transakcja zakończy się stratą.

Jak jednak podkreśliła izba skarbowa, cena sprzedaży lokalu określona w umowie musi odpowiadać jego wartości rynkowej, inaczej fiskus może wezwać strony umowy do zmiany ceny lub podania przyczyn uzasadniających jej wysokość. Gdy nic to nie da, urząd poprosi o pomoc biegłego (sprzedawca może zostać obciążony kosztami jego opinii) i określi wartość mieszkania.

Na koniec izba skarbowa zastrzegła, że zasady prowadzenia postępowania w sprawie wydania interpretacji nie pozwalają jej na zbadanie, czy w tej sytuacji cena mieszkania odbiega od wartości rynkowej.

Reklama
Reklama

Przypomnijmy, że o szczegółach rozliczenia z fiskusem decyduje to, kiedy kupiliśmy lokal. Jeśli w latach 2007– 2008 (tak jak w opisywanej sprawie), musimy wyliczyć dochód ze zbycia i zapłacić  19-proc. podatek (chyba że przysługuje nam tzw. ulga meldunkowa). Opodatkowany jest także dochód ze sprzedaży mieszkań nabytych od 1 stycznia 2009 r. Daniny można uniknąć, przeznaczając pieniądze na cele mieszkaniowe. Mamy na to dwa lata (licząc od końca roku, w którym pozbyliśmy się nieruchomości). Podobne warunki zwolnienia obowiązują przy rozliczaniu się ze sprzedaży lokali nabytych przed 2007 r., z tym że wtedy odprowadza się 10-proc. podatek od przychodu.

Nie będziemy płacić PIT, jeśli pozbyliśmy się mieszkania po pięciu latach od zakupu (licząc od końca roku, w którym je nabyliśmy).

Skarbówka może jednak zweryfikować wartość sprzedawanej nieruchomości. Jeśli jest za niska, podwyższy ją. Przypomniała o tym Izba Skarbowa w Warszawie (numer interpretacji: IPPB4/415-226/13-4/MP).

Z wnioskiem o interpretację wystąpił mężczyzna, który kupił pięć lat temu mieszkanie za 730 tys. zł. Teraz chce je sprzedać za 615 tys. zł. Zastrzegł, że prowadzi działalność gospodarczą, ale lokal służył wyłącznie zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych. Nie będzie więc rozliczany w firmie.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama