Reklama

Bogusław Chrabota: Odessa Beni Krzyka, bajkowa Odessa

Zastanawiam się, co zostało z tamtej Odessy Izaaka Babla i Beni Krzyka, łotrów, złodziei i aferzystów, którą złote pióro autora „Armii konnej" opisało z taką finezją i mistrzostwem, że wstrząsnęła rosyjską literaturą i sąsiednimi.

Publikacja: 26.10.2018 18:00

Odessa

Odessa

Foto: adobestock

Babel urodził się na Mołdawiance i choć długo na niej nie mieszkał, ta dzielnica starych rozpadających się domostw, dzielnica bez kanalizacji, gdzie rojno było od żydowskiego drobiazgu i brodatych chasydów, weszła w jego krwiobieg, ukształtowała jego wyobraźnię i pisarstwo. Był jak witebski Marc Chagall dla swojego rodzinnego miasta, tyle że w jego opowiadaniach – inaczej niż u Chagalla – bohaterowie nie unosili się w chmurach z kozami i aniołami, tylko grali w karty, tęgo pili i rozpruwali brzuchy nielojalnym pobratymcom.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama