Zmiana płci na życzenie, eutanazja, klonowanie ludzi. Co będzie następne?

Dyskusja o prawach osób LGBT rozpaliła kampanię wyborczą w Polsce. Na Zachodzie kolejnymi etapami obyczajowych przemian wydają się klonowanie ludzi, podmiana mózgu, śmierć na życzenie i swoboda w zmianie płci.

Aktualizacja: 05.07.2020 07:57 Publikacja: 03.07.2020 00:01

Suczki Bona, Hope i Peace sklonowane przez specjalistów Narodowego Uniwersytetu Seulskiego w 2006 r.

Suczki Bona, Hope i Peace sklonowane przez specjalistów Narodowego Uniwersytetu Seulskiego w 2006 r. Czy z czasem także klonowanie ludzi będzie dozwolone prawem?

Foto: ASSOCIATED PRESS/East News

Właściciele Toppera mieli refleks i w porę pobrali materiał genetyczny mistrza rodeo, dwukrotnego zwycięzcy teksańskiego konkursu na konia roku. Gdy więc wierzchowiec niespodziewanie zmarł, mogli zwrócić się do firmy Viagen Pets o sklonowanie zwierzęcia. W połowie maja Little Topper urodził się w Amarillo, siedzibie firmy.

Klonowanie zwierząt to już dojrzały biznes. Nie jest tanio, ale usługa jest unikatowa – za klon konia trzeba zapłacić 85 tys. dol., psa – 50 tys. dol., a kota – 35 tys. dol. – Sama skopiowałam mojego kochanego kotka Benjiego. Jego klon ma bardzo podobny charakter. Jest zrelaksowany, wręcz flegmatyczny. A to rzadkość u kotów bengalskich – zachęca Melaine Rodriguez z Viagen Pets. Na razie operacje są drogie, bo technologia wciąż jest niedoskonała: wymaga wielokrotnego powtórzenia zabiegu, zanim okaże się skuteczny. Ale z każdym rokiem jest udoskonalana. I może się z czasem okazać w zasięgu finansowym przeciętnego Amerykanina.

Pozostało 94% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Żadnych czułych gestów
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy