Reklama

„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata

Serialowa Polska kryminałem stoi. „Langer” przypomina jednak, że nie wszystkie produkcje są udane.

Publikacja: 15.08.2025 17:00

Langer (Jakub Gierszał) nie jest już tym intrygującym szaleńcem z „Chyłki”, poprzedzającej najnowszy

Langer (Jakub Gierszał) nie jest już tym intrygującym szaleńcem z „Chyłki”, poprzedzającej najnowszy serial SkyShowtime Polska, tylko jakimś mdłym arystokratą o dziwacznym hobby

Foto: mat. pras. SkyShowtime

Palców zabrakłoby u rąk i nóg, by policzyć wszystkie rodzime seriale kryminalne, które w ciągu ostatniej dekady zadebiutowały na małym ekranie. Nie ma w tym przypadku. Historie zbrodni zawsze fascynowały Polaków. PRL-owska książkowa „seria z jamnikiem” czy oszałamiająca kariera telewizyjnych „Kobr” znalazły swoje odbicie również w nowej Rzeczypospolitej i serialach takich jak „Ekstradycja”, „Pitbull” czy „Glina”. Trudno więc mówić o renesansie, prędzej o kontynuacji trendu, który dzięki platformom streamingowym przybrał na sile.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Trump, Nawrocki i Kaczyński razem przeciwko Unii, czyli dlaczego prawica woli USA od UE
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Gaza. Stąpanie po krawędzi utopii
Plus Minus
„Beetlejuice”: Aria dla Żukosoczka
Plus Minus
„Kronologic. Paryż 1920”: Cisza w operze
Plus Minus
„Dusza. Historia ludzkiego umysłu”: Anatomia ludzkiej jaźni
Reklama
Reklama