Chrabota: Wolność czy bezpieczeństwo

Nie ma chyba we współczesnym świecie ważniejszego dylematu. Wolność czy bezpieczeństwo?

Aktualizacja: 18.10.2015 08:17 Publikacja: 16.10.2015 01:28

Chrabota: Wolność czy bezpieczeństwo

Foto: Fotorzepa

Wystawienie się na ryzyko utraty wszystkiego, co dała nam wolność, w imię tejże wolności? Czy też wyzbycie się wolności w imię gwarancji, że to, co raz dane, będzie zachowane?

Brzmi to dość abstrakcyjnie, ale sprowadza się do rzeczy prostych. Strachu przed tym, że można coś ważnego stracić; że przyjdzie ktoś obcy i zabierze, że obudzimy się – jak w złym śnie – z pustymi kieszeniami. Któż nie zna takich snów.

Osobliwie często przydarzają się tym, którzy przeszli w życiu przez ubóstwo. To chwile, które w istocie mrożą krew w żyłach. Sens jest wtedy nie tyle projekcją obawy przed nieznanym, ile bolesnym wspomnieniem. Zastanawiam się, czy takie sny zdarzają się ludziom, którzy nie doznali biedy lub głodu. Nie wiem, jeśli tak, to są zapewne podświadomą rekolekcją seansów filmowych, jakichś odległych, przerażających, lecz abstrakcyjnych fabuł. To zresztą nie ma znaczenia.

Pozostało 82% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Vincent V. Severski: Notatki na marginesie Eco
Plus Minus
Dlaczego reprezentacja Portugalii jest zakładnikiem Cristiano Ronaldo
Plus Minus
„Oszustwo”: Tak, żeby wszystkim się podobało
Plus Minus
Jan Bończa-Szabłowski: Fotel dla pani Eli
Plus Minus
„Projekt A.R.T. Na ratunek arcydziełom”: Sztuka pomagania
Plus Minus
Jan Maciejewski: Strategiczne przepływy