Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.06.2025 00:26 Publikacja: 14.03.2025 16:50
„Na prochach” można oglądać w warszawskim Teatrze Syrena.
Foto: PRZEMYSLAW JENDROSKA
Hasło „Teatr, który się wtrąca” przypisywane Zygmuntowi Hübnerowi mocno zafunkcjonowało ostatnio na dwóch stołecznych scenach: w Teatrze Współczesnym i w Syrenie. „Laborantkę” i „Na prochach” łączy nie tylko tematyka medyczna. Obie premiery uświadamiają, że nauka, która ma służyć człowiekowi, może obrócić się przeciw niemu, oraz traktują o manipulacji i ludzkiej bezradności.
Ella Road w swojej debiutanckiej sztuce „Laborantka” ukazuje mroczną wizję przyszłości, gdzie badania genetyczne są na tyle zaawansowane, że na podstawie DNA każdy ma przyznany rating, ocenę, która nadaje mu konkretny status społeczny. Tym ratingiem mogą posługiwać się nie tylko instytucje, decydując o wyborze pracownika, ale też zwykli ludzie, planując małżeństwo. Miłość wydaje się być więc pojęciem abstrakcyjnym. Z taką mentalnością próbuje walczyć jeden z bohaterów sztuki młody Aaron (Filip Kowalczyk), który zakochuje się w atrakcyjnej laborantce Bei (świetna Elżbieta Zajko). Jesteśmy świadkami rodzącego się między nimi uczucia, które – już podczas małżeństwa – zostaje wystawione na próbę. Otóż jedno z małżonków próbuje zbadać, czy to drugie jest na odpowiedniej pozycji w ratingu i czy związek nie okaże się „genowym mezaliansem”. A jeżeli tak, to co z dziećmi? „Najgorsze jest to – mówi autorka sztuki – że dyskryminacja nie jest narzucona przez jakiś opresyjny system totalitarny, a bierze się od ludzi”. Ofiarą ratingu czuje się też Char (Monika Pikuła), przyjaciółka Bei. Nie chcąc przeżywać dramatu odrzucenia, namawia Beę do fałszerstwa wyników.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” z Arturem Bartkiewiczem, szefem wydawców strony głównej rp....
Gwiazdor światowego kina pokazał na gościnnych występach w Polsce swoją klasę w pełnym perwersji dramacie Koltèsa.
„Fenicki układ” Wesa Andersona nie ma nam nic do zaoferowania, ale przyznaje się do tego w eleganckim stylu.
Japońszczyzna jest w powieści Marty Sobieckiej podana ze smakiem, a nie jak mierny ramen. Więcej wątpliwości moż...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
„Project Warlock II” to gra dla tych, którzy strzelać uczyli się w latach 90.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas