Ostatnio zachwyciłam się pozycją wydaną przez wydawnictwo Drzazgi „Feminizmy. Historia globalna” Lucy Delap. Tak jak tytuł wskazuje, jest to historia ruchu feministycznego na całym świecie, a nie tylko na Zachodzie. Niezwykle ciekawa książka, która pokazuje różnorodność kobiet i kobiecego ruchu. Ucieszyło mnie, że takie książki są tłumaczone na polski. Za to z powieści wielkie wrażenie wywarła na mnie książka „Kurewny” Camili Sosy Villady. Główną bohaterką i narratorką jest transpłciowa pracownica seksualna. Historia jest bardzo nieoczywista, opowiedziana pięknym językiem, a jednocześnie wzruszająca. Dotyczy ona wszystkich osób, które starają się żyć po swojemu, ale z jakichś przyczyn nie mogą. To poruszająca opowieść o tym, jak można odnaleźć samego siebie. Jeżeli ktoś szuka książki na wakacje, na weekend, na działeczkę, to polecam „Tę jedną Ciotkę” Mateusza Glena. Jest to młody chłopak znany w social mediach, który napisał zabawną powieść o ciotce, która jedzie do sanatorium i tam odkrywa aferę. Zaśmiewałam się z tej książki, jest lekka, a na dodatek doskonale napisana.