Reklama

Jabłonek ze sobą nie zabrali

Łapaliśmy w Puszczy Kampinoskiej kijanki, pakowaliśmy do słoików i udawaliśmy, że to ryby. Raz nakarmiliśmy nimi kurczęta, które trzymała babcia. To było jak bomba w kurniku. Ptaszyska tak je wecowały, że prawie połamały sobie nogi. Babcia się oczywiście wściekła.

Publikacja: 14.06.2024 17:00

Nie pamiętam wsi Ławy z czasów jej rozkwitu, tylko już bardzo przetrzebioną. Nieliczne gospodarstwa,

Nie pamiętam wsi Ławy z czasów jej rozkwitu, tylko już bardzo przetrzebioną. Nieliczne gospodarstwa, ludzie na ogół starsi, przywiązani do ziemi. Każdy mówił, że jakoś sobie poradzi, byle tylko wypchnąć stąd młodych. Oni zresztą uciekali najchętniej. Tymczasem dla nas, dzieci, tu był raj. Do dziś Kampinoski Park Narodowy wykupił kilkanaście tysięcy hektarów ziemi. Wyparowało kilkadziesiąt wsi i przysiółków

Foto: Adam Rybiński

To jest najstarsza droga na Ławy. Mogę zaryzykować, że ma dobrze ponad dwieście lat. Tyle, co sama wioska. To oczywiste, bo wieś to nie wyspa. Trzeba się do niej jakoś dostać. Od początku chodziło się właśnie tą drogą, czyli od Wólki. Tak jak my teraz idziemy.

Urodziłem się w 1975 roku, mój brat w 1979, a wyprowadziliśmy się stąd w 1981. Więc on pamięta jeszcze mniej niż ja. Zawsze byłem dzieckiem, które dużo chłonęło i rejestrowało. Potem, już jako dorosły człowiek, zacząłem rozmawiać z dawnymi sąsiadami. Zbierać informacje i zdjęcia, grzebać w archiwach. Poskładałem sobie z tego wszystkiego całościowy obraz i teraz mogę cię oprowadzić po nieistniejącej wsi. Opowiedzieć o gospodarstwach, których już nie ma. Zresztą nawet po tym, jak na dobre się stąd wynieśliśmy, co chwilę wracaliśmy. Tata był za granicą, a mama zabierała nas tu niemal w każdy weekend. W wakacje i święta przyjeżdżaliśmy na dłużej. Co to była za wyprawa! W Łomiankach trzeba było wsiąść w autobus linii dwieście jeden, dojechać do Hali Marymonckiej, tam przesiąść się w tramwaj dwadzieścia siedem. Albo spod huty sto piątką do Grot.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Stara-Nowa Pastorałka”: Chrześcijanie mieli poczucie humoru
Plus Minus
„A.I.L.A.”: Strach na miarę człowieka
Plus Minus
„Nowoczesne związki”: To skomplikowane
Plus Minus
„Olbrzymka z wyspy”: Piłat wieczny tułacz
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Michał Zadara: Prawdziwa historia
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama