Reklama
Rozwiń

Burzenie mitów

Lubię książki ukazujące ekonomię, a zarazem stawiające w centrum takie kwestie, jak: instytucje, struktury społeczne, walkę klas.

Publikacja: 26.01.2024 17:00

Burzenie mitów

Foto: Kaja Róg/Silver Second Studio

Pozytywne wrażenie wywarła na mnie książka Davida Graebera i Davida Wengrowa „Narodziny wszystkiego. Nowa historia ludzkości”. To publikacja dwóch antropologów, którzy zabierają się za historię cywilizacji od samego początku, czyli od pierwszych plemion, które z czasem przeobraziły się w osady. Dochodzimy do momentu, gdzie możemy mówić o człowieku tworzącym zalążki cywilizacji, kultury i społeczeństw. Autorzy opowiadają tę historię w sposób nieortodoksyjny, powiedziałbym wręcz, że wytaczają wojnę wszystkim linearnym opowieściom – tym głoszącym, że im bardziej zaawansowane jest społeczeństwo, tym więcej musi być hierarchii i różnic społecznych. Bo wtłacza nam się mity, że wszelkiego rodzaju postęp jest związany właśnie z tymi hierarchiami. Graeber i Wengrow niszczą tego typu poglądy, pokazując, że istniały miasta, gdzie przestrzenie wspólne były czymś naturalnym. Że istniał okres, gdzie rolnictwo było traktowane jako forma zainteresowania. Że w jednym czasie istniały społeczeństwa, które były skrajnie równościowe, i takie, które były ich zupełnym przeciwieństwem. Te książki w fascynujący sposób burzą mity na temat współczesnych społeczeństw.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama