Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.07.2025 23:48 Publikacja: 07.04.2023 17:00
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
Do Bąkowa przyjechałem pekaesem do Warlubia, potem niecałe trzy kilometry pieszo. Tyle miały do szkoły dzieciaki z bidula, starsze jeździły rowerami. Wczesna wiosna, jak teraz, ale pogoda była lepsza, nie padało, ciepło.
Ociągałem się z tym konkursem. Owszem, chciałem być dziennikarzem, ale czy nie lepiej byłoby pójść na prawo, tak bezpieczniej? Nauczyciel polskiego był ode mnie mądrzejszy, wiedział, że tego chcę, wyśmiał mnie i nakazał. Panie profesorze, dziękuję. Indeks za debiut, tak się konkurs nazywał, dawał laureatom wolny wstęp na studia, na jedyne wtedy w Polsce magisterskie dziennikarstwo. Instytut Dziennikarstwa, fiu, fiu. Żeby się dostać do finałów, trzeba było wysłać trzy teksty: wywiad, recenzję i najważniejszy, o formule dowolnej, ale zadanym temacie. „We własnym domu” kojarzyło się jednoznacznie, wszak kilka razy dziennie w telewizji, a była jedna, aktorzy wzywali do hojności i zrzutki na potrzeby odzyskanego, niepodległego, ale biednego jak mysz kościelna państwa, powtarzając: „Jesteśmy wreszcie we własnym domu. Nie stój, nie czekaj, pomóż”. I ludzie dawali, co mieli – złoto, biżuterię, walutę, złotówka tak szybko traciła na wartości, że nie było sensu makulaturę znosić.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas