Reklama
Rozwiń
Reklama

Popularyzacja sztuki może wyrwać społeczeństwo z otępienia

Jeśli cokolwiek ze sztuk wizualnych cieszy się zainteresowaniem wśród odbiorców i kolekcjonerów III RP, to nasi wielcy mistrzowie powojennego półwiecza – Winiarski, Fangor, Kantor, Stażewski, Stern, Abakanowicz czy Gierowski. Dlaczego, zamiast reinterpretować ich dokonania, po prostu ich nie pokazywać?

Publikacja: 12.05.2017 09:00

Foto: EAST NEWS

Gdzie w Warszawie można obejrzeć kolekcję sztuki współczesnej? Takie pytanie słyszałam wielokrotnie w dobie późnego PRL-u i tuż po ustrojowym przełomie. Odpowiedź była jedna: w Centrum Sztuki Studio.

Wejście z placu Defilad: ponury hall, szatnia i wielkie lustra odbijające rzędy wieszaków. Z tym anturażem kontrastowały plakaty, często autorstwa mistrzów gatunku. Anonsowały spektakle i wystawy. Żeby obejrzeć jedno lub drugie bądź obydwie rzeczy naraz, trzeba było pokonać dwa piętra marmurowymi schodami, wyłożonymi czerwonym chodnikiem. Klatkę schodową oświetlały monstrualne kryształowe kandelabry. W ich blasku dobrze prezentowały się obrazy dekorujące ściany. Co kilka stopni warto było przystanąć, żeby podziwiać kolejny obiekt tej szczególnej galerii. Połączenie socjalistycznego, kiczowatego wykwintu z brutalną, „inaczej estetyczną" awangardą.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Polskie plemiona polityczne są niemal identyczne
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Plus Minus
Kataryna: Czy piętnowanie kobiet bez dzieci uratuje Polskę przed kryzysem demograficznym?
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Czy Niemcy po sprawie z Rosją to wiarygodny lider Europy?
Plus Minus
Czy Polska powinna zwrócić Berlinkę niemieckim „mistrzom świata w moralności”?
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Plus Minus
Dr Kudelski: Na Dolnym Śląsku jest jeszcze wiele skrytek do odnalezienia
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama