Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 10.06.2017 19:13 Publikacja: 09.06.2017 00:01
Foto: Fotorzepa, Mirosław Owczarek
Pod koniec lat 90. XX wieku Roger Bate, dyrektor Europejskiego Forum Nauki i Środowiska, przeprowadził w okolicach stacji londyńskiego metra ciekawą ankietę. Bate spytał Londyńczyków o substancję o tajemniczej nazwie „dwuwodorek tlenu". W pytaniu wyjaśnił, że substancja ta jest „rutynowo używana w procesach chemicznych", przez co przedostaje się do środowiska i trafia m.in. do pożywienia. Ostrzegł też, że ów związek chemiczny może w efekcie spowodować „nadmierne pocenie się i wymioty", a jeśli dostanie się do płuc, wówczas może być przyczyną śmierci. Na koniec odnotował, że dwuwodorek tlenu znajdowano w guzach pacjentów umierających na raka. Nic więc dziwnego, że na pytanie, czy używanie tej substancji powinno być ograniczone przepisami prawa, „tak" odpowiedziało 76 proc., a „nie" – zaledwie 5 proc. Innymi słowy trzech na czterech ankietowanych opowiedziało się za prawnym ograniczeniem używania wody.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Musical „Beetlejuice” to triumf wystawnego teatru muzycznego, z bardzo burtonowską scenografią i kostiumami.
Paryska opera to ma pecha! Opowiada o tym nowa gra dedukcyjna „Kronologic”.
Wiara w duszę oraz przekonania z niej wynikające od zawsze napędzały naszą historię, przekonuje Paul Ham.
„Alarum” to kolejny zachodni film zapraszający na wycieczkę do „Polski”.
Zestawienie „Wesela” w reżyserii Jana Klaty z „Kordianem” Jana Englerta pokazuje, jak wiele zmieniło się w Polsc...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas