Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 29.07.2021 17:55 Publikacja: 30.07.2021 18:00
Foto: materiały prasowe
Po raz kolejny przekonujemy się, że Orwell to nie tylko „Folwark zwierzęcy" i „Rok 1984", ale także bogata publicystyka. Znaczna część tekstów z tego zbioru pochodzi z czasów II wojny światowej, choć sam konflikt zbrojny i wielka polityka nie są tematami wiodącymi. Orwell dużo uwagi poświęca przede wszystkim literaturze. Znalazły się tu m.in. uszczypliwe recenzje książek czy rozważania na temat tego, dlaczego Brytyjczycy wolą wydawać pieniądze na papierosy, a nie książki (kwestia aktualna w Polsce i dziś). Nie zabrakło też miejsca dla artykułów społecznych, bo przyglądamy się problemom ówczesnych Brytyjczyków. Dużą wartość stanowi zamieszczony na końcu fragment pamiętnika pisarza z ostatnich lat jego życia, kiedy to kończył prace nad „Rokiem 1984". W każdym tekście odkrywamy samego Orwella w różnych rolach: jako dziennikarza BBC, policjanta z Birmy, ogrodnika, „demokratycznego socjalistę" czy przeciwnika totalitaryzmów.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Cenię historie grozy z morałem, a filmowy horror „Substancja” właśnie taki jest, i nie szkodzi, że przesłanie jest dość oczywiste.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Cenię historie grozy z morałem, a filmowy horror „Substancja” właśnie taki jest, i nie szkodzi, że przesłanie jest dość oczywiste.
W „Pułapce na myszy” Agathy Christie aktorzy Ateneum pokazują, że umieją grać na różnych instrumentach równocześnie. Czy to jeden z najlepszych spektakli roku? Niewykluczone.
W pamięci historycznej zakorzenił się jako szczery Czech, patriota. Wojsko było jego domem i rodziną. Mieścił się w idei czeskiego mesjanizmu, narodu, który został wybrany przez Pana, aby naprawił chrześcijaństwo i pokonał Antychrysta
Ubieganie się o świadczenie było łatwe, proste i bez zbędnej biurokracji. Ludzie składali wnioski przez internet, otrzymywali informację, że zostały one przyjęte, i pytali w sieci: „Panie Marczuk, gdzie jest haczyk?”. A jego nie było - mówi Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny w rządzie PiS.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas