Reklama

Różne role Orwella

Kąśliwy, sarkastyczny, pełen ironii. Gdzie geopolityka miesza się z dywagacjami na temat angielskich róż, a sprawy segregacji rasowej z dżentelmeńskim zachowaniem brytyjskich żołnierzy – tak w skrócie można opisać zbiór publicystyki George'a Orwella wydany pt. „Czy naprawdę schamieliśmy?". Znając popularność, jaką cieszy się ten autor w Polsce, trudno uwierzyć, że większość z zebranych w książce tekstów po raz pierwszy ukazuje się w polskim tłumaczeniu dopiero teraz.

Publikacja: 30.07.2021 18:00

Różne role Orwella

Foto: materiały prasowe

Po raz kolejny przekonujemy się, że Orwell to nie tylko „Folwark zwierzęcy" i „Rok 1984", ale także bogata publicystyka. Znaczna część tekstów z tego zbioru pochodzi z czasów II wojny światowej, choć sam konflikt zbrojny i wielka polityka nie są tematami wiodącymi. Orwell dużo uwagi poświęca przede wszystkim literaturze. Znalazły się tu m.in. uszczypliwe recenzje książek czy rozważania na temat tego, dlaczego Brytyjczycy wolą wydawać pieniądze na papierosy, a nie książki (kwestia aktualna w Polsce i dziś). Nie zabrakło też miejsca dla artykułów społecznych, bo przyglądamy się problemom ówczesnych Brytyjczyków. Dużą wartość stanowi zamieszczony na końcu fragment pamiętnika pisarza z ostatnich lat jego życia, kiedy to kończył prace nad „Rokiem 1984". W każdym tekście odkrywamy samego Orwella w różnych rolach: jako dziennikarza BBC, policjanta z Birmy, ogrodnika, „demokratycznego socjalistę" czy przeciwnika totalitaryzmów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama