Reklama
Rozwiń

Gołębie z Wojwodiny

Takie książki nie zdarzają się często.

Publikacja: 11.01.2013 10:21

Gołębie wzlatują, Melinda Nadj Abonji, Czarne, Wołowiec 2012

Gołębie wzlatują, Melinda Nadj Abonji, Czarne, Wołowiec 2012

Foto: Plus Minus

Powieść Melindy Nadj Abonji „Gołębie wzlatują", szwajcarskiej pisarki pochodzenia węgierskiego, pochodzącej do tego z należącej do Serbii Wojwodiny, zawiera w sobie opis przeżyć i emocji, które cechują dojrzałą prozę. Otrzymaliśmy opowieść o dziewczynie mieszkającej w szwajcarskim miasteczku, pracującej w restauracji prowadzonej przez jej rodziców – imigrantów z byłej Jugosławii w latach 70. Ildi Kocsis, bohaterka książki, ma jeszcze siostrę Nomi, a swoje dzieciństwo wspomina jako szereg wypraw do starego kraju w odwiedziny do krewnych, a przede wszystkim do ukochanej babci Mamiki. Rys autobiograficzny, silny w książce, nie nadaje jej bynajmniej charakteru wspomnieniowego. Przeciwnie. Narracja jest prowadzona na różnych płaszczyznach czasowych, co sprawia, że kreacja Nadj Abonji, z główną bohaterką, która żyje, kocha, pyta, poszukuje własnej tożsamości, zyskuje wszelkie cechy autentyzmu. I zupełnie brak tu roztkliwiania się nad emigranckim losem rodziców, nad ich komunistyczną przeszłością, trudnymi, pierwszymi latami w Szwajcarii. Jest za to rzeczowy opis, a obrazy zmieniają się niczym w kalejdoskopie: bałkańskie, szwajcarskie, także te sięgające epoki stalinowskiej ze wspomnień Mamiki, jak i współczesne ze squatu, do którego na punkowe koncerty przychodzą obie siostry, nastolatki.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy