Rafał Matyja. Miejski grunt czyli jak zaludniano miasta

Zmniejszano normy powierzchniowe przypadające na osobę, co skutkowało zmniejszeniem powierzchni budowanych mieszkań. Rezygnowano z drewna i cegły, a rozwijano budownictwo z prefabrykatów, upraszczano formy architektoniczne, rezygnowano z balkonów.

Publikacja: 21.05.2021 18:00

Warszawski Ursynów, 1984 rok

Warszawski Ursynów, 1984 rok

Foto: Forum

Komunizm i wczesny kapitalizm mają pewną cechę wspólną związaną z procesem szybkiej industrializacji. Istotą sprawy jest to samo, co w modelu miasta kapitalistycznego, miasta przemysłowego Castellsa: budowanie sypialni dla wielkich zakładów pracy, dla pracowników rozwijającego się sektora usług publicznych (szkolnictwa, służby zdrowia, transportu publicznego). Zaletami tego budownictwa wydawały się jego ekonomiczność, tempo powstawania budynków (zwłaszcza w technologii wielkiej płyty) oraz możliwości powiązania komunikacyjnego takich osiedli z przedsiębiorstwami.

Pozostało 97% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
„TopSpin 2K25”: Game, set, mecz
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił