Reklama

Jerzy Kochanowski. Na władzy zemściły się represje wobec Kościoła

Wykorzystując osłabienie struktur państwa po 1956 roku, Kościół zajmował jego miejsce w powstających lub odradzających się stowarzyszeniach i organizacjach, np. w harcerstwie.

Aktualizacja: 27.08.2017 23:38 Publikacja: 25.08.2017 00:01

Kościół trafiał do młodych zarówno w miastach, jak i na peryferiach, 1957 rok

Kościół trafiał do młodych zarówno w miastach, jak i na peryferiach, 1957 rok

Foto: EAST NEWS

Mimo że lata 1956–1957 postrzegane są zazwyczaj jako czas odwilży w relacjach państwo – Kościół, to nawet w oficjalnych wypowiedziach władz nagminnie pojawiała się militarna retoryka, z „walką", „ofensywą", „atakiem" i „frontem". Z tym że tym razem była to ofensywa Kościoła, a stroną zepchniętą do narożnika stało się – zwłaszcza na peryferiach – państwo. O ile też „porządkująca" tę książkę karykatura Karola Ferstera z połowy 1956 r. sugeruje jeszcze tradycyjny, dewocyjno-różańcowy obraz kościelnych zagrożeń, to „Kapitał" i Biblia dzierżone przez obywatela na późniejszym o pół roku rysunku Juliusza Puchalskiego pokazują już głęboki konflikt ideologiczny, o strukturalnym wręcz charakterze. Jeżeli jednak wzniesione do góry dzieło Marksa miało symbolizować zwycięstwo, to był to gest stanowczo przedwczesny.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama