Już podczas prezydenckiej kampanii wyborczej Karol Nawrocki przekazał, że jeśli wygra wybory, pierwszym punktem jego pierwszej podróży zagranicznej będą Stany Zjednoczone, zaś drugim – Watykan. Zgodnie ze swoimi zapowiedziami, polski prezydent tuż po środowej wizycie w Białym Domu i rozmowie z Donaldem Trumpem, udał się do Stolicy Apostolskiej na spotkanie z papieżem.
Czytaj więcej
Podczas spotkania z Karolem Nawrockim w Gabinecie Owalnym Donald Trump zadeklarował między innymi...
Karol Nawrocki spotkał się w Watykanie z papieżem
Prezydent Karol Nawrocki wraz z małżonką Martą oraz dwójką dzieci przybyli do Watykanu, gdzie wzięli udział w audiencji u papieża Leona XIV. Na dziedzińcu świętego Damazego przed Pałacem Apostolskim parę prezydencką powitał regens Prefektury Domu Papieskiego ksiądz Leonardo Sapienza.
Nawrocki podczas audiencji u papieża Leona XIV zaprosił Ojca Świętego do Polski. Podarował także duchownemu obraz Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. - Wypełniłem swoje zobowiązanie z kampanii. Najpierw pojechałem do Waszyngtonu, a potem do Watykanu by pochylić się nad grobem św. Jana Pawła II. Z papieżem rozmawialiśmy oczywiście o bezpieczeństwie. To było duże wyzwanie i duża przyjemność - powiedział Nawrocki podczas wizyty w Watykanie. - Oczywiście, zaprosiłem papieża do Polski – dodał. Podkreślił też, że przedłużył zaproszenie wysłane przez Andrzeja Dudę. - Uważam, że 2027 r. i rocznica objawień w Gietrzwałdzie będzie świetną datą. Zaproszenie jest oczywiście otwarte, papież może przyjechać kiedy chce – zaznaczył.