Reklama

„Nielegałowie. Jak szpieguje nas Rosja”. Trolle, hakerzy, zabójcy: kulisy rosyjnej wojny z Zachodem

Zamiast przekonywać Amerykanów do szacunku dla Putina, rosyjscy trolle mieli skupić się na wykorzystywaniu podziałów wewnątrz Ameryki, nastawianiu Amerykanów przeciwko sobie i podsycaniu podziałów partyjnych w trakcie zawziętej kampanii wyborczej.

Publikacja: 12.09.2025 15:40

Kampania wyborcza w USA w 2016 roku była szczególnie w kręgu zainteresowań rosyjskich trolli-nielega

Kampania wyborcza w USA w 2016 roku była szczególnie w kręgu zainteresowań rosyjskich trolli-nielegałów. Czy wpłynęło to na wynik wyborów? Na zdjęciu spotkanie Donalda Trumpa z sympatykami

Foto: TOM PENNINGTON/GETTY IMAGES NORTH AMERICA/Getty Images via AFP

Kiedy w 2016 roku zbliżały się wybory w Stanach Zjednoczonych, Putin był silniejszy niż kiedykolwiek w swoim kraju i bardziej zły na Zachód niż w jakimkolwiek innym momencie od chwili objęcia urzędu. W 2011 roku zniweczył już i tak nikłe nadzieje na nową, bardziej liberalną Rosję pod rządami Miedwiediewa, ogłaszając plan powrotu na urząd prezydenta. W reakcji na te słowa w Moskwie i innych dużych miastach wybuchła fala protestów. Tłumy składały się głównie z niezadowolonych Rosjan z klasy średniej, którzy wyjeżdżali za granicę i chcieli zmian w swoim kraju. Teczki ze starannie wyselekcjonowanymi danymi wywiadowczymi, które Putin otrzymywał każdego dnia, utwierdzały go w przekonaniu, że protesty w Rosji podsycają Amerykanie. W jego mniemaniu Waszyngton ponownie stał się głównym przeciwnikiem, zdeterminowanym, by rzucić Moskwę na kolana. „Wszyscy jesteśmy dorosłymi ludźmi. Wszyscy rozumiemy, że organizatorzy działają według dobrze znanego scenariusza”, powiedział rozgoryczony.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Za śmiechem Mikołajka kryje się wojna, Vichy i milczenie ojców
Reklama
Reklama