Reklama

Reportaż o losach betanek po eksmisji z klasztoru w Kazimierzu

Zbuntowane zakonnice z Kazimierza Dolnego nadal wierzą, że za ich pośrednictwem nadejdzie Wiosna Kościoła

Aktualizacja: 10.10.2017 23:02 Publikacja: 10.10.2017 00:01

s. Jadwiga Ligocka

s. Jadwiga Ligocka

Foto: EAST NEWS

10 października 2007 komornik w asyście policji dokonał eksmisji zbuntowanych betanek z domu zakonnego w Kazimierzu Dolnym. Przypominamy tekst archiwalny

W piątek, 3 czerwca 2011 r., autobus zabrał z Płonki Kościelnej cztery ostatnie byłe betanki. W udostępnionym przez miejscowego proboszcza domu pielgrzyma mieszkały od 2008 r. Miejscowi mówią, że odjechały do Częstochowy.

Po sześciu latach życie dopisuje puentę do ich historii. W Polsce nie było wcześniej przypadku, by niemal połowa zgromadzenia zakonnego wypowiedziała posłuszeństwo władzom kościelnym.

Ich była przełożona Jadwiga Ligocka – która bunt zorganizowała – nie żyje od ponad trzech lat. Ksiądz Roman, który w buncie ją wspierał, od kilku lat jest wikarym w diecezji łomżyńskiej. Przez jakiś czas uczył religii w szkole. Został jednak zwolniony po interwencji kuratorium oświaty. W listopadzie 2010 r. za zakłócenie miru domowego sióstr z Kazimierza Dolnego sąd skazał go na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata i niewielką grzywnę.

Betanki, które nie przyłączyły się do buntu, od lat walczą o odzyskanie dobrego imienia i zaufania. Organizują dni otwarte i kiermasze.

Teatr Kreatury z Gorzowa Wielkopolskiego już w 2007 r. wystawił sztukę o zakonnicach z Kazimierza Dolnego. Dwa miesiące temu w lubelskim Teatrze im. Osterwy miał premierę kolejny spektakl inspirowany ich historią. Na podstawie sztuki Pawła Huelle „Zamknęły się oczy ziemi" wyreżyserował go Krzysztof Babicki. Huelle nie ukrywał, że chętnie by widział pod teatrem manifestacje „moherów". Protestów jednak nie było.

We wrześniu ma wejść do kin film Barbary Sass o byłych betankach „W imieniu diabła".

Matka jednej z byłych sióstr mówi: – Od czterech lat nie mam kontaktu z córką. Codziennie się za nią modlę. Ani Kościół mi nie pomógł, ani państwo.

Nikt też nie odpowiedział na pytanie, co się właściwie stało w Kazimierzu Dolnym. Co spowodowało, że betanki – z zakonu otwartego na świat, który powstał w okresie międzywojennym w celu niesienia pomocy rodzinom i parafiom – zaczęły tworzyć sektę?

Pozostało jeszcze 91% artykułu

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Panda Spin”: Pokręcone karty
Plus Minus
„Strange Adventures”: Aksjologiczny zimny prysznic
Plus Minus
„Ministranci”: Bunt oszukanych dzieciaków
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Lamparska: Góry, historia i rocznica
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama