Prawdziwy dramat Szostakowicza

Powieścią o Dymitrze Szostakowiczu Julian Barnes potwierdza, że jest wielkim artystą zdolnym udźwignąć każdy temat. To pisarz zbyt dobry, by mógł zasłużyć na literacką Nagrodę Nobla.

Aktualizacja: 19.11.2017 21:12 Publikacja: 17.11.2017 16:00

Dymitr Szostakowicz. Człowiek, który właściwie nie ma wyboru.

Dymitr Szostakowicz. Człowiek, który właściwie nie ma wyboru.

Foto: AFP

28 stycznia 1936 r. Dymitr Szostakowicz był w Archangielsku. Przyjechał, by zagrać swój pierwszy koncert fortepianowy pod batutą Wiktora Kubackiego. Nazajutrz na miejscowym dworcu kolejowym kupił „Prawdę", prasowy organ władzy, który jednym tekstem mógł przekreślić całą karierę. I tego dnia, jak wiele razy wcześniej i później, taki artykuł się ukazał, tyle że tym razem to on był głównym bohaterem. Nosił tytuł „Chaos zamiast muzyki" i dotyczył jednego z najwybitniejszych dzieł kompozytora, opery „Lady Makbet mceńskiego powiatu", inspirowanej opowiadaniem Nikołaja Leskowa „Powiatowa lady Makbet".

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”