Wtorkowa uchwała zapadła na kanwie sprawy nauczyciela domagającego się zapłaty niewypłaconych mu składników wynagrodzenia, tj. dodatku za wysługę lat oraz dodatku motywacyjnego za trzy lata wraz z odsetkami. Nauczyciel był w tym czasie zawieszony w pełnieniu obowiązków zawodowych z powodu toczącej się wobec niego sprawy dyscyplinarnej, która jednak zakończyła się prawomocnym uniewinnieniem. Szkoła nie chciała wypłacić mu pieniędzy z tytułu zaległych dodatków. Dlatego skierował powództwo w tej sprawie, ale sąd rejonowy je oddalił. Uznał bowiem, że brak jest podstaw do zasądzenia na rzecz mężczyzny jakiejkolwiek sumy.