W przetargach publicznych zamawiający często od wykonawców wymagają złożenia odpowiedniej polisy OC. Możliwość domagania się takiego dokumentu wprowadzono w art. 58 ust. 3 dyrektywy dotyczącej klasycznych zamówień publicznych (2014/24/UE). Do polskiego systemu prawnego przepis ten implementowano jako art. 22c ust. 1 ustawy – Prawo zamówień publicznych. Instytucja zamawiająca może domagać się, aby wykonawca posiadał odpowiednie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.
W treści polisy OC określany jest rodzaj działalności, jaką prowadzi dany przedsiębiorca. Jednakże należy pamiętać, że ubezpieczenie to nie ma być ubezpieczeniem realizacji konkretnego indywidualnego kontraktu, lecz ubezpieczeniem wykonawcy z tytułu ryzyk związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Przedstawienie takiego ubezpieczenia ma dowodzić, że dany wykonawca spełnia warunki udziału w przetargu. To lektura i analiza konkretnego warunku, konkretnego celu, jaki stawia zamawiający domagający się polisy OC, musi udzielić odpowiedzi na pytanie, jaką polisę muszą okazać wykonawcy. Dlatego warto mieć na uwadze, że wykonawca nie może posługiwać się ubezpieczeniem OC, które oderwane jest zupełnie od przedmiotu zamówienia. Zazwyczaj także w zakresie wysokości odpowiedzialności z tejże polisy.
Czytaj także: Jawność polisy OC w przetargach publicznych - zasady, wyjątki, najczęstsze błędy
Wykonawcy, zgodnie z ustawą PZP oraz ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, mają możliwość wskazania, że część dokumentów składanych w postępowaniu stanowi ich tajemnicę przedsiębiorstwa. Oznacza to, że dla zamawiającego taka polisa jest w pełni jawna. Tu nie ma żadnych wyjątków. Szczególnie często spotykać można argumenty, że polisa jest „globalną tajemnicą korporacji XYZ". Jeśli ta korporacja nie chce jej pokazać zamawiającemu, może nie startować w przetargu. Tu nie ma odstępstw. Ale zamawiający, o ile wykonawca dochował nie tak znów łatwych aktów staranności w tzw. utajnieniu polisy, nie może jej udostępnić podmiotom trzecim. Polisa OC może zawierać wiele elementów, o których przedsiębiorcy mogą nie chcieć informować swojej konkurencji. Chociażby o wykupionych limitach odpowiedzialności, wysokości składek, warunkach dodatkowych.
Jednakże w systemie zamówień publicznych funkcjonuje zasada jawności postępowania. W myśl tej zasady przetargi i ich „treść", czyli oferty, powinny być jawne. To jest zasada ogólna, a zatem nie powinna być zawężana. Dlatego jawne powinny być m.in. dokumentacje, protokoły postępowania, ale również oferty i dokumenty złożone przez wykonawców. Automatycznie pojawia się zatem pytanie, czy przedsiębiorcy biorący udział w przetargu mogą nie ujawniać polis OC poprzez zastrzeżenie jej jako tajemnicy przedsiębiorstwa.