Azbest z "Rotterdamu" musiał odpłynąć

Wyrok NSA zakończył głośną sprawę holenderskiego transatlantyku s\s "Rotterdam", któremu nakazano opuszczenie polskich wód morskich

Publikacja: 17.07.2009 07:50

Azbest z "Rotterdamu" musiał odpłynąć

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Nakaz dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni był uzasadniony zagrożeniem zanieczyszczenia Bałtyku z powodu odpadów azbestu znajdujących się na statku – [b]orzekł NSA (sygn. II OSK 1018/08)[/b].

Właściciel statku, firma Rederij de Rotterdam B. V., domagała się unieważnienia tej decyzji i uzyskała korzystne dla siebie orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Dzisiaj NSA, rozpatrując skargę kasacyjną ministra infrastruktury, uchylił wyrok WSA i oddalił skargę armatora złożoną wcześniej do WSA. Rozwiewa to też rachuby na odszkodowanie za straty spowodowane wykonaniem nakazu.

[srodtytul]Odkrycie na pokładzie [/srodtytul]

Statek został przyholowany do Gdańska w lutym 2006 r. na remont, polegający na usunięciu w sumie około 2 tys. ton azbestu użytego do jego budowy. Straż Graniczna odkryła jeszcze worki z 500 t odpadów azbestowych wwiezione bez zgłoszenia. Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni nakazał natychmiastowe opuszczenie przez statek polskiego obszaru morskiego, a główny inspektor ochrony środowiska – odesłanie do Holandii worków z azbestem. Takie m.in. środki przewiduje ustawa z 2004 r. o międzynarodowym obrocie odpadami, rozporządzenie UE z 1993 r. w sprawie nadzoru i kontroli przesyłania odpadów (...) oraz art. 21 ust. 2 pkt 1 ustawy z 1995 r. o zapobieganiu zanieczyszczaniu morza przez statki.

Oba nakazy – którym nadano rygor natychmiastowej wykonalności – firma wykonała. Zaskarżyła je jednak do WSA w Warszawie.

W lutym 2007 r. WSA oddalił jej skargę na decyzję GIOŚ. Zgodnie z unijnym rozporządzeniem z 1993 r. i polskimi przepisami przywóz odpadów wymaga zgłoszenia i pisemnej zgody właściwych władz.

[srodtytul]Uzasadniony nakaz[/srodtytul]

– Procedura uzyskiwania zezwoleń jest dość skomplikowana – mówi Magda Gosk, naczelnik w GIOŚ. – Wysyłający odpady zgłasza je odpowiednikowi GIOŚ w kraju, z którego mają przybyć, a ten przekazuje nam zgłoszenie. W razie wątpliwości sprawdzamy, czy możemy wnieść sprzeciw zgodnie z unijnym rozporządzeniem w sprawie przemieszczania odpadów i zdarza się, że nie wyrażamy zgody.

Takiego zgłoszenia i zgody holenderska firma nie miała. Nakaz wywozu odpadów azbestowych był więc uzasadniony i zgodny z prawem – stwierdził [b]WSA w prawomocnym już wyroku (sygn. IV SA/Wa 1872/06)[/b].

W kolejnym wyroku WSA uchylił natomiast nakaz opuszczenia przez s\s "Rotterdam" polskich wód morskich. W opinii sądu materiał dowodowy nie był wystarczający. Nie wyjaśniono, czy azbest na statku rzeczywiście stwarzał zagrożenie [b](sygn. IV SA/Wa 2552/07)[/b].

Minister infrastruktury zaskarżył ów wyrok do NSA. Ten zaś uznał, że ustalony stan faktyczny nie budzi wątpliwości. A skoro wskazywał na możliwość zagrożenia zanieczyszczeniem polskiego obszaru morskiego, to zgodnie z art. 21 ust. 2 pkt 1 ustawy o zapobieganiu zanieczyszczaniu morza przez statki dyrektor Urzędu Morskiego mógł wydać nakaz. Konieczne się bowiem stało pozbycie się dużej ilości odpadów azbestowych z terytorium Polski.

Z informacji GIOŚ wynika, że co prawda po wejściu Polski do strefy Schengen nie przybyło znacząco nielegalnie sprowadzanych odpadów, ale nadal wjeżdżają nielegalnie do Polski różnego rodzaju śmiecie, także te szkodliwe i niebezpieczne.

[i]współpraca Zofia Jóźwiak[/i]

Nakaz dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni był uzasadniony zagrożeniem zanieczyszczenia Bałtyku z powodu odpadów azbestu znajdujących się na statku – [b]orzekł NSA (sygn. II OSK 1018/08)[/b].

Właściciel statku, firma Rederij de Rotterdam B. V., domagała się unieważnienia tej decyzji i uzyskała korzystne dla siebie orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Dzisiaj NSA, rozpatrując skargę kasacyjną ministra infrastruktury, uchylił wyrok WSA i oddalił skargę armatora złożoną wcześniej do WSA. Rozwiewa to też rachuby na odszkodowanie za straty spowodowane wykonaniem nakazu.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: matematyka - poziom podstawowy. Odpowiedzi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Zawody prawnicze
Egzaminy prawnicze 2025. Z tymi zagadnieniami zdający mieli największe problemy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku