Ustalono cenę 1 mkw. działki na 150 zł i zadatek w kwocie 350 tys. zł, który został uiszczony w terminie. Reszta ceny miała być wpłacona w dniu zawarcia umowy przyrzeczonej, czyli definitywnej.
Gmina Wrocław przystąpiła w 2007 r. do sporządzenia planu miejscowego i wydanie decyzji o warunkach zabudowy stało się niemożliwe. Postępowanie zostało zawieszone. 13 września 2007 r. Jan N. oświadczył, że wobec niedotrzymania warunków przez kupującego odstępuje od umowy i że nie jest prawdą, iż zgodził się na zawarcie umowy przyrzeczonej mimo ich niedotrzymania.
Spółka wystąpiła w tym stanie rzeczy do sądu z pozwem o zobowiązanie Jana N. do oświadczenia woli o sprzedaży działki. Sąd I instancji to żądanie uwzględnił. Uznał, że możliwość odstąpienia od umowy została zastrzeżona na korzyść kupującego, a więc jego oświadczenie, że odstępuje od warunku uzyskania decyzji w terminie do 15 września 2007 r. i chce zawarcia umowy, było skuteczne.
[srodtytul]Istotna waga i skutki uchybienia [/srodtytul]
Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik Jana N. zgłosił zarzut utraty przez powoda legitymacji czynnej. Sąd zamknął rozprawę i odroczył ogłoszenie wyroku na 14 dni. W tym czasie do sądu wpłynęły dwa pisma strony powodowej i odpis pełny z Krajowego Rejestru Sądowego poświadczające, że nie straciła ona nigdy legitymacji czynnej, bo tylko zmieniła nazwę na Spectrum Holding. Sąd II instancji przed ogłoszeniem wyroku otworzył zamkniętą rozprawę, przedstawił te pisma i dopuścił dowód z odpisu z KRS, sprostował oznaczenie powoda, zamknął rozprawę i ogłosił wyrok oddalający apelację, a więc akceptujący rozstrzygnięcie sądu I instancji.
[b]Wśród licznych zarzutów skargi kasacyjnej Jana N. znalazł się zarzut naruszenia art. 379 pkt 5 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5B57D00B0BD9A1C9943E51B0770EEA66?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link] przez pozbawienie go należytej obrony swych praw.[/b] Taki skutek miało jego zdaniem niedoręczenie pełnomocnikowi złożonych przez powoda pism i niezawiadomienie go o terminie rozprawy. Zakwalifikowanie uchybienia jako pozbawiającego stronę należytej obrony swych praw powoduje, w myśl tego przepisu, nieważność postępowania.