Przegrany spór o leki w Trybunale Sprawiedliwości

Polska przegrała w Trybunale Sprawiedliwości. Rejestracja generyków niezgodna z dyrektywą UE. Firmy farmaceutyczne mogą zażądać odszkodowań

Aktualizacja: 23.12.2010 03:50 Publikacja: 23.12.2010 00:03

Przegrany spór o leki w Trybunale Sprawiedliwości

Foto: www.sxc.hu

[b]Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł 22 grudnia 2010 r. (C-385/08)[/b], że wprowadzając i utrzymując w obrocie po 1 maja 2004 r., czyli już po wejściu Polski do Unii Europejskiej, tzw. leki generyczne, zarejestrowane niezgodnie z dyrektywą wspólnotową, Polska naruszyła prawo europejskie.

Wyrok może mieć poważne konsekwencje. [b]Światowe koncerny farmaceutyczne mogą wystąpić z wielomilionowymi roszczeniami przeciwko Skarbowi Państwa.[/b] Od kilku lat podważają bowiem, dokonaną przed akcesją Polski do UE, rejestrację tzw. leków duchów, czyli kopii oryginalnych specyfików.

– Ufamy, że w konsekwencji wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE właściwe organy podejmą działania usuwające stan naruszenia prawa potwierdzony tym wyrokiem – mówi Agnieszka Gieryńska, dyrektor Działu Prawnego Sanofi-Aventis.

Spółka ta kwestionuje rejestrację odpowiedników jej oryginalnego leku Pplavix. Właśnie w sprawie plaviksu Komisja Europejska wystąpiła przeciw Polsce do Trybunału Sprawiedliwości.

– Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE może być wielkim problemem, nie tylko finansowym – mówi prof. Tomasz Siemiątkowski z kancelarii Głuchowski Rodziewicz Siemiątkowski Zwara, który podczas niedawnego procesu w Naczelnym Sądzie Administracyjnym o maxigrę, kopię oryginalnej viagry, reprezentował ministra zdrowia. – Firmy farmaceutyczne będą się powoływać na ten wyrok. Minister zdrowia może jednak dowodzić, że skoro leki generyczne zostały dopuszczone do obrotu przed 1 maja 2004 r., decyzje wydano według prawa polskiego, a nie unijnego. Nie można więc zarzucać, że naruszył regulacje unijne, którym w tym czasie nie podlegał. Akty prawa europejskiego mają pierwszeństwo przed prawem polskim, ale nie została jednoznacznie rozstrzygnięta relacja orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości do orzecznictwa polskich sądów. Mogą się więc mnożyć kolejne wątpliwości.

[ramka][b]Opinia:

Paulina Kieszkowska-Knapik, partner w Kancelarii Baker & McKenzie [/b] Naruszenie prawa europejskiego przez państwo członkowskie, w tym wypadku wydanie pozwoleń na dopuszczenie do obrotu produktów leczniczych niezgodnie z dyrektywą wspólnotową, może skutkować sankcjami finansowymi nałożonymi przez organy unijne. Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE otwiera także drogę do roszczeń odszkodowawczych poszkodowanych firm. Ich adresatem powinien być Skarb Państwa, ponieważ to właśnie z powodu zaniedbań i zaniechań Ministerstwa Zdrowia doszło do wydania, a następnie do przedłużenia kilkuset takich pozwoleń. [/ramka]

[ramka]Czytaj również: [link=http://www.rp.pl/artykul/102804,582976-Rejestracja-generykow-byla-wadliwa.html]Rejestracja generyków była wadliwa[/link][/ramka]

Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Praca, Emerytury i renty
NSA: honorowe krwiodawstwo nie ma pierwszeństwa przed policyjną służbą
Sądy i trybunały
Resort sprawiedliwości już nie chce likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Prawo karne
Lech Wałęsa przegrał w sądzie. Chodzi o teczki TW „Bolka”