Sądy nieprzychylne osobom ściganym przez skarbówkę

Podatnicy, którzy się odwołują od decyzji dotyczących dochodów z nieujawnionych źródeł, przegrywają zwykle przed sądami administracyjnymi

Publikacja: 19.03.2010 03:30

Sądy nieprzychylne osobom ściganym przez skarbówkę

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Przykładem jest [b]wyrok WSA w Poznaniu (sygn. I SA/Po 781/09)[/b]. Sprawa dotyczyła kobiety, która tłumaczyła, iż kupiła mieszkanie m.in. za sprzedaż biżuterii. Sąd stwierdził, że nie ma na to dowodu i za słuszną uznał decyzję urząd kontroli skarbowej o zapłacie 75 proc. podatku.

– Z praktyki organów podatkowych oraz orzecznictwa sądów administracyjnych wynika, że to na podatniku spoczywa ciężar udowodnienia, iż jego dochody mają pokrycie w legalnych źródłach – mówi dr Dariusz Strzelec z kancelarii Brzezińska, Narolski, Mariański. – Godzi to w osoby, które nie gromadziły dokumentów dotyczących zdarzeń sprzed np. kilkunastu lat. – dodał.

Tymczasem podatnicy mają ograniczone instrumenty prawne pozwalające uzyskać dokumenty z różnych instytucji finansowych. Co więcej, często same instytucje nie przechowują ich tak długo. Również podatnicy nie trzymają przez np. 10 lat salda rachunku bankowego czy też dokumentów z biura maklerskiego.

Jeśli jednak podatnik przedkłada pewne dokumenty, organ znajduje zwykle nowy sposób, aby je zakwestionować, a sądy najczęściej zdawkowo ustosunkowują się do takiego postępowania. Orzecznictwo sądów doprowadziło do sytuacji, że od podatników oczekuje się nie tylko wyjaśnienia źródeł pokrycia wydatków, ale i dowodów pozwalających na ich weryfikację. Tymczasem przepisy nie określają sposobu dokumentowania konkretnych zdarzeń.

Według Magdaleny Kobos, rzecznika Ministerstwa Finansów, wszczęcie postępowań następuje jedynie w sytuacji podejrzenia przez służby skarbowe, że poniesione przez podatnika wydatki nie znajdują pokrycia w ujawnionych źródłach przychodów.

– Specyficzny charakter tych kontroli wymaga od organu kontroli skarbowej przeprowadzenia ze szczególną starannością postępowania dowodowego, bo to na nim ciąży obowiązek wynikający z art. 122 i 187 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=661F75B779137E185657B59D4647A63C?id=176376]ordynacji podatkowej [/link]podjęcia wszelkich niezbędnych działań zmierzających do dokładnego wyjaśnienia sprawy – mówi Magdalena Kobos.

Według MF postępowania dotyczące nieujawnionych źródeł przychodu wymagają wielu czasochłonnych czynności, np. przesłuchania świadków, powołania biegłego, oględzin pomieszczeń, wystąpień o informacje do zagranicznych organów podatkowych i instytucji finansowych. Mimo to w 2008 r. czas kontroli został skrócony o 35 proc. w stosunku do roku poprzedniego, a w 2009 r. nastąpił dalszy spadek o 12 proc.

Przykładem jest [b]wyrok WSA w Poznaniu (sygn. I SA/Po 781/09)[/b]. Sprawa dotyczyła kobiety, która tłumaczyła, iż kupiła mieszkanie m.in. za sprzedaż biżuterii. Sąd stwierdził, że nie ma na to dowodu i za słuszną uznał decyzję urząd kontroli skarbowej o zapłacie 75 proc. podatku.

– Z praktyki organów podatkowych oraz orzecznictwa sądów administracyjnych wynika, że to na podatniku spoczywa ciężar udowodnienia, iż jego dochody mają pokrycie w legalnych źródłach – mówi dr Dariusz Strzelec z kancelarii Brzezińska, Narolski, Mariański. – Godzi to w osoby, które nie gromadziły dokumentów dotyczących zdarzeń sprzed np. kilkunastu lat. – dodał.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo