Wojewódzki Sąd Administracyjny potwierdził 29 maja 2008 r. (sygn. VI SA/ Wa 402/08)
bowiem, że znak został zgłoszony w złej wierze. Urząd Patentowy słusznie więc go unieważnił.
Słowno-graficzny znak Scotch & Soda zastrzegła polska spółka działająca pod nazwą Scotch & Soda Jadwiga i Piotr z Gorzowa Wlkp. Zgłosiła go w 1995 r. w kl. 25: odzież, bluzy, swetry, koszule, (decyzja o rejestracji z 9 lutego 1998 r.).
O jego unieważnienie wystąpiła firma Scotch & Soda B.V. z Holandii. Jej pełnomocnik twierdził, że polska spółka dokonała zgłoszenia w złej wierze, co narusza art. 8 pkt 1 ustawy o znakach towarowych (pod jej rządami znak zgłoszono). Podał, że od 1994 r. spółka współpracowała z firmą holenderską, rozprowadzała w Polsce jej towary. Wiedziała, że firma posługuje się takim znakiem, chronionym w wielu krajach. Żadnego z dystrybutorów nie upoważniła do jego rejestracji.
Pełnomocnik polskiej spółki twierdził, że firmy były równorzędnymi partnerami. Spółka zgłosiła znak, aby go chronić przed podróbkami. Zaznaczył, że firma holenderska nie sprzeciwiła się. Wiedziała o tym od 1997 r., kiedy otrzymała odmowę notyfikacji międzynarodowej rejestracji swojego znaku. O unieważnienie wystąpiła dopiero w 2003 r.