Roszczenia szpitali z tytułu lex 203 już się przedawniły

Zakłady opieki zdrowotnej miały tylko trzy lata na dochodzenie przed sądami od Narodowego Funduszu Zdrowia zwrotu wydatków na przymusowe podwyżki dla pielęgniarek wprowadzone tzw. lex 203

Publikacja: 26.09.2008 05:39

Uznał tak Sąd Najwyższy w uchwale z 17 września 2008 r. (III CZP 82/08). Wskazał w niej też, od kiedy przedawnienie biegnie.

O wyjaśnienie tych kwestii zwrócił się sąd drugiej instancji rozpatrujący apelację Wojewódzkiego Centrum Ortopedii i Rehabilitacji Narządu Ruchu w Łodzi od niekorzystnego wyroku. Szpital żądał od Narodowego Funduszu Zdrowia 95 tys. zł, jakie wydał na zwiększenia wynagrodzeń wypłaconych w 2001 r. dla pielęgniarek i innych pracowników medycznych na podstawie osławionej ustawy lex 203.

Podwyżki płac w służbie zdrowia przewidział art. 4a ustawy o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń u przedsiębiorców. Sejm przyjął nowelę pod naciskiem strajków pielęgniarek, ale nie przyznał zakładom opieki zdrowotnej pieniędzy na ten cel. W 2001 r. podwyżka wyniosła minimum 203 zł na osobę, a w 2002 r. – 170 zł. Dopiero w precedensowej uchwale siedmiu sędziów z 30 marca 2006 r. (III CZP 130/05) SN stwierdził jednoznacznie, że ZOZ mogą żądać poniesionych w związku z tym kosztów. Na podstawie art. 4a ustawy w związku z art. 56 kodeksu cywilnego wolno im dochodzić od NFZ jako następcy kas chorych wydatków na obowiązkowe podwyżki, jeśli same nie były w stanie ich wygospodarować.

Powstała jednak kwestia przedawnienia roszczeń. Taki właśnie zarzut stawiał NFZ, broniąc się także przed żądaniem Centrum Ortopedii, które sprawę do sądu wniosło dopiero po bezskutecznych zabiegach o pieniądze u wojewody. Pierwsza instancja uznała, że roszczenie uległo przedawnieniu. Sąd założył, że do umów o świadczenie usług zawieranych przez NFZ ze szpitalami i innymi placówkami medycznymi stosujemy art. 750 kodeksu cywilnego, a więc przepisy o zleceniu. Te ostatnie ustanawiają dwuletnie przedawnienie. Uznał też, że roszczenie centrum stało się wymagalne 1 stycznia 2002 r., czyli w dacie wykonania dwu umów o te świadczenia oraz wzajemnego rozliczenia stron. Tego właśnie dnia rozpoczęło swój bieg przedawnienie. Centrum twierdziło natomiast, że dopiero od daty wskazanej uchwały SN, czyli od 30 marca 2006 r.

Według SN do opisanych roszczeń stosujemy trzyletnie przedawnienie przewidziane w art. 118 kodeksu cywilnego, czyli takie, jakie dotyczy roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Uznał jednak – podobnie jak sąd pierwszej instancji – że ich wymagalność wyznaczają zasady rozliczeń przyjęte w umowie o udzielenie świadczeń medycznych obowiązującej w okresie, za który pracownikom przysługiwało zwiększone wynagrodzenie.

Oznacza to, że centrum zwrotu nie otrzyma. W momencie występowania przeciwko NFZ do sądu (w 2006 r.) dochodzone przez niego roszczenie dotyczące 2001 r. uległo już bowiem dawno przedawnieniu.

Uznał tak Sąd Najwyższy w uchwale z 17 września 2008 r. (III CZP 82/08). Wskazał w niej też, od kiedy przedawnienie biegnie.

O wyjaśnienie tych kwestii zwrócił się sąd drugiej instancji rozpatrujący apelację Wojewódzkiego Centrum Ortopedii i Rehabilitacji Narządu Ruchu w Łodzi od niekorzystnego wyroku. Szpital żądał od Narodowego Funduszu Zdrowia 95 tys. zł, jakie wydał na zwiększenia wynagrodzeń wypłaconych w 2001 r. dla pielęgniarek i innych pracowników medycznych na podstawie osławionej ustawy lex 203.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara