Wykształconemu trudniej o rentę

Szerokie możliwości znalezienia zatrudnienia wykluczają prawo do renty z ZUS

Publikacja: 16.12.2008 07:06

Wykształconemu trudniej o rentę

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Przekonał się o tym Rafał W., którego sprawę [b]Sąd Najwyższy rozpatrywał 3 grudnia 2008 r. (sygn. I UK 54/08).[/b]

Rafał W. pracował jako górnik w jednej ze śląskich kopalni, a jednocześnie studiował na tamtejszej politechnice. Po tym, jak uległ wypadkowi pod ziemią, wskutek którego stracił wzrok w prawym oku, wystąpił do ZUS o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy pod ziemią.

Zakład odmówił mu przyznania tego świadczenia. Lekarz orzecznik stwierdził wprawdzie, że uszkodzenie wzroku uniemożliwia wykonywanie ciężkich prac, w tym górniczych pod ziemią. ZUS uznał jednak, że ukończenie studiów przez Rafała W. wskazuje na to, że podniósł swoje kwalifikacje, może więc wykonywać inną pracę. W efekcie świadczenie mu się nie należy.

Gdy sprawa trafiła do sądu, ten ustalił, że Rafał W. po ukończeniu studiów zatrudnił się w biurze konstrukcyjnym, ale musiał zrezygnować z tej pracy ze względu na kłopoty ze wzrokiem.

Biegli powołani w trakcie procesu potwierdzili, że uszczerbek na zdrowiu Rafała W. uniemożliwia mu wykonywanie ciężkich prac, ale nie stwierdzili żadnych przeciwwskazań dla pracy umysłowej.

Sąd Okręgowy stwierdził jednak, że utracił on możliwość wykonywania pracy zgodnie ze swoimi kwalifikacjami (studiował górnictwo), tak więc należy go uznać za częściowo niezdolnego do pracy.

Sąd Apelacyjny nie zgodził się z tym wyrokiem. Stwierdził bowiem, że studia dają bardzo różne możliwości zatrudnienia – wykraczające poza pracę górniczą. Nie można więc uznać, że Rafał W. w wyniku utraty wzroku jest niezdolny do pracy zgodnie ze swoimi kwalifikacjami.

Wnioskodawca złożył wówczas skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.

SN skargę oddalił. W uzasadnieniu do wyroku sędziowie stwierdzili, że obecnie to na obywatelach spoczywa konieczność zapewnienia sobie środków utrzymania, co powinno odbywać się przez własną pracę. Co prawda, zatrudnieni ulegają różnym wypadkom, a wówczas obowiązek zapewnienia środków utrzymania przechodzi na państwo i system ubezpieczeń społecznych. Ustawodawca ma jednak prawo reglamentować te świadczenia, gdyż – jak stwierdzili sędziowie – mamy obecnie za dużo osób, które korzystają ze świadczeń z tytułu niezdolności do pracy.

Zdaniem SN Rafał W. ma po ukończeniu studiów wyższych szerokie pole do wyboru nowego zawodu.

Przekonał się o tym Rafał W., którego sprawę [b]Sąd Najwyższy rozpatrywał 3 grudnia 2008 r. (sygn. I UK 54/08).[/b]

Rafał W. pracował jako górnik w jednej ze śląskich kopalni, a jednocześnie studiował na tamtejszej politechnice. Po tym, jak uległ wypadkowi pod ziemią, wskutek którego stracił wzrok w prawym oku, wystąpił do ZUS o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy pod ziemią.

Pozostało 82% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"