Zrobi to na wniosek rzecznika praw obywatelskich.
[b]Chodzi o możliwość podwyższenia ustalonego w umowie o roboty budowlane wynagrodzenia kosztorysowego, a także ryczałtowego.[/b]
Taką możliwość, choć – jako odstępstwo od zasady pacta sunt servanda – tylko wyjątkowo, dopuszczają wprost przepisy normujące umowę o dzieło: art. 629 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=416723DD40099BBD4C00993817B8AD83?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] w odniesieniu do wynagrodzenia kosztorysowego i art. 632 k. c. – do ryczałtowego.
W myśl art. 632 § 1 k. c., jeśli strony umówiły się o wynagrodzenie ryczałtowe, wykonawca nie może żądać jego podwyższenia, choćby w momencie zawierania umowy nie można było przewidzieć rozmiaru lub kosztów robót.
Wymowę tej zasady łagodzi § 2 art. 623, który upoważnia sąd do podwyższenia ryczałtu albo rozwiązania umowy, jeżeli wskutek zmiany stosunków, której nie można było przewidzieć, wykonanie robót groziłoby wykonawcy rażącą stratą.