Użytki rolne zajęte na działalność gospodarczą

Użytki rolne, grunty zakrzewione i zadrzewione zajmowane przez stację narciarską, znajdujące się w posiadaniu przedsiębiorcy, są opodatkowane podatkiem od nieruchomości jako grunty zajęte na prowadzoną działalność gospodarczą. I to niezależnie od tego, czy działalność ta jest dochodowa czy sezonowa, i jak nieruchomość jest sklasyfikowana w ewidencji gruntów

Publikacja: 11.05.2009 06:54

Użytki rolne zajęte na działalność gospodarczą

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Lokaj klok Krzysztof Lokaj

Red

[b]Tak orzekł WSA w Rzeszowie 2 kwietnia 2009 r. (I SA/ Rz 20/09).[/b]

Organy podatkowe uznały, że podatnik (gminna jednostka organizacyjna) wadliwe złożył deklarację na podatek od nieruchomości. Orzekły, że część nieruchomości (stacja narciarska), związana jest z prowadzoną działalnością gospodarczą i wymierzyły na nowo podatek, według wyższej stawki. Ponadto stwierdziły, że opodatkowane są także użytki rolne, grunty zadrzewione i zakrzewione na użytkach rolnych lub lasy zajęte na prowadzoną działalność w formie wyciągu narciarskiego. Podatnik złożył odwołanie, a ponieważ nie zostało uwzględnione, wniósł skargę do WSA. Zarzucał w niej, że organy błędnie uznały za działalność gospodarczą prowadzenie wyciągu. Twierdził, że jako placówka gminy nie prowadzi samodzielnie działalności gospodarczej, poza tym jego działalność ma charakter sezonowy.

Sąd oddalił skargę, uzasadniając, że grunty znajdujące się w posiadaniu przedsiębiorcy są opodatkowane jako nieruchomości związane z prowadzoną działalnością gospodarczą niezależnie od tego, czy działalność ta przynosi zysk, czy nie. W ocenie sądu nie ma też znaczenia sezonowość prac wykonywanych na gruncie podlegającym opodatkowaniu. Ponadto sąd nie znalazł podstaw do zakwestionowania stanowiska, że skarżący jest przedsiębiorcą. Uznał, że działalność prowadzona przez stronę ma charakter działalności gospodarczej, o której mowa w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej.

[i]Łukasz Nowak, Zespół Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte[/i]

[ramka][b]Komentuje Mateusz Sudolski, konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro we Wrocławiu)[/b]

W świetle ustawy o podatkach i opłatach lokalnych podatkowi od nieruchomości (według najwyższej stawki) podlegają m.in. grunty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Jednak nie podlegają opodatkowaniu użytki rolne, grunty zadrzewione i zakrzewione na użytkach rolnych oraz lasy, chyba że zostały zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej. Zatem u przedsiębiorcy mogą występować dwa rodzaje gruntów:

- związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, czyli wszystkie grunty będące w posiadaniu przedsiębiorcy oraz

- zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej, czyli takie, na których działalność ta jest faktycznie wykonywana.

Sezonowość działalności nie wpływa na to, czy grunt ma związek z prowadzoną działalnością gospodarczą. Zgodnie z ustawą grunt jest traktowany jako związany z prowadzoną działalnością gospodarczą, chyba że nie może być wykorzystywany do jej prowadzenia ze względów technicznych. Termin „względy techniczne” budzi w praktyce wiele kontrowersji. Niemniej w orzecznictwie wskazuje się, że sezonowość spowodowana m.in. warunkami atmosferycznymi (np. opadami śniegu) nie stanowi owych względów technicznych. Jest konsekwencją działania sił przyrody, a nie przeszkodą o charakterze technicznym, w związku z czym nie jest to zdarzenie mające wpływ na wysokość opodatkowania.

Zatem zgodnie z poglądem wyrażonym w orzecznictwie grunty sezonowo wykorzystywane do prowadzenia działalności gospodarczej będą opodatkowane według najwyższych stawek w zasadzie przez cały rok, z tym zastrzeżeniem, że muszą być one sklasyfikowane w ewidencji (gruntów i budynków) inaczej niż jako użytek rolny, grunt zadrzewiony i zakrzewiony na użytku rolnym czy las. W przeciwnym razie co do zasady podlegają podatkowi rolnemu lub leśnemu. Podatkiem od nieruchomości będą obciążone tylko wtedy, gdy są faktycznie zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej. Jeżeli zatem grunty, na których znajduje się np. stok narciarski, mają klasyfikację właściwą dla objęcia ich podatkiem rolnym lub leśnym, to powinny być one obciążone podatkiem od nieruchomości tylko w okresie, w którym są faktycznie zajęte na ten cel. Przez pozostałą część roku – jeśli nie jest prowadzona na nich działalność gospodarcza – powinny podlegać podatkowi rolnemu lub leśnemu. Natomiast grunty, na których przez cały rok znajduje się np. wyciąg narciarski, podlegają podatkowi od nieruchomości przez cały rok i w tym wypadku bez znaczenia pozostaje to, że obiekt ten jest faktycznie wykorzystywany wyłącznie w sezonie zimowym.[/ramka]

[b]Tak orzekł WSA w Rzeszowie 2 kwietnia 2009 r. (I SA/ Rz 20/09).[/b]

Organy podatkowe uznały, że podatnik (gminna jednostka organizacyjna) wadliwe złożył deklarację na podatek od nieruchomości. Orzekły, że część nieruchomości (stacja narciarska), związana jest z prowadzoną działalnością gospodarczą i wymierzyły na nowo podatek, według wyższej stawki. Ponadto stwierdziły, że opodatkowane są także użytki rolne, grunty zadrzewione i zakrzewione na użytkach rolnych lub lasy zajęte na prowadzoną działalność w formie wyciągu narciarskiego. Podatnik złożył odwołanie, a ponieważ nie zostało uwzględnione, wniósł skargę do WSA. Zarzucał w niej, że organy błędnie uznały za działalność gospodarczą prowadzenie wyciągu. Twierdził, że jako placówka gminy nie prowadzi samodzielnie działalności gospodarczej, poza tym jego działalność ma charakter sezonowy.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara