Reklama
Rozwiń

Spółka ma prawo wrzucić w koszty wydatki na połączenie

Za koszty uzyskania przychodów uznać należy te wydatki, co do których można stwierdzić, że racjonalnie działający przedsiębiorca mógł zakładać, iż postawiony cel osiągnie

Aktualizacja: 30.10.2009 06:44 Publikacja: 30.10.2009 04:40

[b]Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku 12 października 2009 r., I SA/Gd 563/09[/b]

[srodtytul] Jaki jest problem[/srodtytul]

W związku z połączeniem przez przejęcie z siedmioma spółkami spółki przejęte przestały istnieć jako osoby prawne, a ich działalność gospodarcza kontynuowana jest w ramach jednego podmiotu prawnego (spółki przejmującej). W procesie łączenia spółka przejmująca i spółki przejęte ponosiły wydatki z nim związane, do których zalicza się m.in. koszty doradztwa, udziału przedstawicieli spółek w spotkaniach dotyczących konsolidacji, opłat notarialnych, skarbowych i sądowych oraz koszty towarzyszącego połączeniu podwyższenia kapitału zakładowego spółki przejmującej.

Spółka zastanawiała się, czy wydatki związane z połączeniem spółek poniesione przez spółki przejęte stanowią koszty uzyskania przychodów spółki przejmującej w sytuacji przejścia ogółu praw i obowiązków na tę spółkę w ramach sukcesji uniwersalnej. Jej zdaniem wydatki te mogą być kosztem. Inaczej uważał organ podatkowy. Sprawa trafiła więc do sądu.

[srodtytul] Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]

WSA skargę uwzględnił. Przypomniał, że kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów.

Zgodnie z art. 93 § 1 i § 2 pkt 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=582ECDA0581859658EA2BD1E83B507D8?n=1&id=176376&wid=328885]ordynacji podatkowej[/link] osoba prawna łącząca się poprzez przejęcie innej osoby prawnej (osób prawnych) wstępuje we wszystkie przewidziane w przepisach prawa podatkowego prawa i obowiązki każdej z łączących się spółek.

Przepis mówi wprawdzie o nabyciu praw i obowiązków pochodnych, tj. wyłącznie już istniejących, przysługujących poprzednikowi prawnemu, jednak to następstwo należy rozumieć jako wstąpienie w sytuację prawną podatnika, a w szczególności w łączące go więzi prawne. Przedmiotem sukcesji nie są wyłącznie prawa majątkowe.

Sukcesja na gruncie prawa podatkowego oznacza także możliwość skorzystania przez następcę prawnego z określonych uprawnień związanych z wykonywaniem zobowiązań podatkowych (np. dotyczących nadpłaty podatku, odliczenia podatku naliczonego) czy też na przykład wykorzystania ulg i zwolnień poprzednika prawnego.

[b]Skoro następca prawny wstępuje w sytuację prawną swojego poprzednika, to następstwo to obejmować powinno wszelkie konsekwencje zdarzeń prawnych, które zaistniały w spółce przejmowanej i ujęte były w jej ewidencjach prowadzonych dla celów podatkowych. Organy podatkowe błędnie zakwalifikowały prawo podatnika do uznania danego wydatku za koszt jako prawo podmiotowe, które musi przysługiwać podmiotowi przejmowanemu, by objęte było sukcesją.[/b]

Tymczasem sukcesję na gruncie ustawy o [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0788FC199FF9D8FB3843C5D634417688?id=185384]CIT[/link] należy rozumieć jako wstąpienie w ogół zdarzeń gospodarczych mających znaczenie prawne w świetle przepisów tej regulacji, tj. określoną sytuację faktyczną danego podatnika.

[b]Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku 12 października 2009 r., I SA/Gd 563/09[/b]

[srodtytul] Jaki jest problem[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono