Reklama
Rozwiń
Reklama

Płacisz za przedszkole, pytaj za co

Ustalając opłaty za przedszkole, rada gminy powinna wyraźnie określić, co proponowane jest za uiszczenie należności. Trudno bowiem żądać opłaty za coś niesprecyzowanego

Aktualizacja: 27.08.2010 04:20 Publikacja: 27.08.2010 03:20

Płacisz za przedszkole, pytaj za co

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

[b]Tak postanowił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w wyroku z 12 sierpnia 2010 r., II SA/Sz 503/10[/b]

[srodtytul]Jaki jest problem[/srodtytul]

Rada gminy podjęła uchwałę w sprawie ustalenia opłaty stałej za korzystanie z gminnego przedszkola. Uchwałę zaskarżył prokurator, zarzucając jej ustalenie stałych opłat za świadczenia w zakresie nauczania i wychowania przekraczającego podstawę programową wychowania przedszkolnego bez jednoczesnego wskazania rodzaju tych świadczeń z uwzględnieniem zasady ekwiwalentności opłat i oferowanych za nie świadczeń.

Sprawa znalazła finał w sądzie.

[b]Skąd to rozstrzygnięcie[/b]

Reklama
Reklama

WSA stwierdził, że skarga zasługuje na uwzględnienie.

W art. 14 ust. 5 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=7FB7FF068F0AF0EA13C9421D52ACBBCE?id=175841]ustawy o systemie oświaty[/link] ustawodawca upoważnił radę gminy do ustalenia opłat za świadczenia w prowadzonych przez gminę przedszkolach publicznych z uwzględnieniem art. 6 pkt 1 tej ustawy.

W tym ostatnim przepisie określił, że przedszkolem publicznym jest takie, które prowadzi bezpłatne nauczanie i wychowanie w zakresie co najmniej podstawy programowej wychowania przedszkolnego.

Rada nie może zatem ustalać w uchwale opłat za pobyt dziecka w przedszkolu publicznym, jeżeli realizuje ono jedynie podstawy programowe, gdyż mieszczące się w tym zakresie świadczenia są z woli ustawodawcy bezpłatne.

Opłata stanowi swoistą zapłatę za uzyskanie zindywidualizowanego świadczenia oferowanego przez podmiot prawa publicznego. Należy więc zgodzić się z prokuratorem, że ustalenie opłat za świadczenia przedszkoli przekraczające podstawę programową powinno polegać na określeniu wysokości konkretnych opłat za poszczególne świadczenia zgodnie z zasadą ekwiwalentności.

Zdaniem sądu ogólnikowe ujęcie powoduje przyjęcie sztywnej opłaty, która nakłada na rodziców dzieci obowiązek jej ponoszenia w każdym przypadku korzystania przez dziecko z wychowania przedszkolnego, niezależnie od rodzaju dodatkowych świadczeń oferowanych poza podstawą programową przez przedszkole, bez związku z tym, czy konkretne dziecko korzysta w ogóle z owych dodatkowych świadczeń.

Reklama
Reklama

Uchwała powinna zatem precyzyjnie określać poszczególne świadczenia przekraczające podstawę programową, oferowane przez przedszkole publiczne, a także co składa się na każde z tych świadczeń. Organ samorządu terytorialnego, ustanawiając opłatę, powinien określić jej wysokość za każde świadczenie z osobna. Sposób ustalenia odpłatności powinien być przekonujący, oparty na kalkulacji ekonomicznej, a argumentacja za nim przemawiająca racjonalna i stosownie uzasadniona.

W zaskarżonej uchwale brak takiej konkretyzacji, a wysokość opłat uzależniona została nie od rodzaju świadczenia realizowanego ponad podstawę programową, lecz od wieku dzieci i czasu ich pobytu w przedszkolu.

Podejmując zakwestionowaną przez prokuratora uchwałę, rada gminy dopuściła się zatem istotnego naruszenia prawa.

[b]Tak postanowił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w wyroku z 12 sierpnia 2010 r., II SA/Sz 503/10[/b]

[srodtytul]Jaki jest problem[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Przełom w sprawie działki pod CPK. Co skłoniło Piotra Wielgomasa do jej zwrotu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama