WSA stwierdził, że skarga zasługuje na uwzględnienie.
W art. 14 ust. 5 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=7FB7FF068F0AF0EA13C9421D52ACBBCE?id=175841]ustawy o systemie oświaty[/link] ustawodawca upoważnił radę gminy do ustalenia opłat za świadczenia w prowadzonych przez gminę przedszkolach publicznych z uwzględnieniem art. 6 pkt 1 tej ustawy.
W tym ostatnim przepisie określił, że przedszkolem publicznym jest takie, które prowadzi bezpłatne nauczanie i wychowanie w zakresie co najmniej podstawy programowej wychowania przedszkolnego.
Rada nie może zatem ustalać w uchwale opłat za pobyt dziecka w przedszkolu publicznym, jeżeli realizuje ono jedynie podstawy programowe, gdyż mieszczące się w tym zakresie świadczenia są z woli ustawodawcy bezpłatne.
Opłata stanowi swoistą zapłatę za uzyskanie zindywidualizowanego świadczenia oferowanego przez podmiot prawa publicznego. Należy więc zgodzić się z prokuratorem, że ustalenie opłat za świadczenia przedszkoli przekraczające podstawę programową powinno polegać na określeniu wysokości konkretnych opłat za poszczególne świadczenia zgodnie z zasadą ekwiwalentności.
Zdaniem sądu ogólnikowe ujęcie powoduje przyjęcie sztywnej opłaty, która nakłada na rodziców dzieci obowiązek jej ponoszenia w każdym przypadku korzystania przez dziecko z wychowania przedszkolnego, niezależnie od rodzaju dodatkowych świadczeń oferowanych poza podstawą programową przez przedszkole, bez związku z tym, czy konkretne dziecko korzysta w ogóle z owych dodatkowych świadczeń.