Podsekretarz stanu nie mógł podpisać dwa razy

Minister sprawiedliwości musi ponownie rozpatrzyć sprawę o powołanie na stanowisko notariusza

Publikacja: 17.02.2011 03:53

Podsekretarz stanu nie mógł podpisać dwa razy

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch

Zarówno pierwszą, jak i następną decyzję wydaną z wniosku o ponowne rozpoznanie sprawy podpisał z upoważnienia ministra ten sam podsekretarz stanu. Tymczasem [b]Naczelny Sąd Administracyjny (II GSK 196/10) orzekł 16 lutego 2011r.[/b], że podsekretarz stanu nie ma takich uprawnień.

Wyrok, który zapadł w wyniku skargi kasacyjnej Rady Izby Notarialnej we Wrocławiu na orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, może oznaczać komplikacje dla notariuszy powołanych na te stanowiska w ostatnich latach. Już podczas rozprawy pełnomocnik Rady Izby Notarialnej we Wrocławiu podkreślał bowiem, że nie tylko w tej, ale również w innych sprawach o powołanie na stanowiska notariuszy, w których organy samorządu notarialnego złożyły skargi do WSA w Warszawie, decyzje były podpisywane przez podsekretarza stanu. Gdy skargi kasacyjne dotrą do NSA, można się więc spodziewać podobnych rozstrzygnięć.

We wczorajszym orzeczeniu NSA odniósł się do kompetencji podsekretarzy stanu. Zgodnie z art. 24 1 pkt 5 [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2000/DU2000Nr%2098poz1071.asp]k.p.a.[/link] pracownik organu administracji publicznej podlega wyłączeniu od udziału w postępowaniu w sprawie, w której brał udział w niższej instancji w wydaniu zaskarżonej decyzji. Wyrok NSA oznacza, że zasada ta dotyczy również podsekretarzy stanu działających z upoważnienia ministra.

[wyimek][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2011/02/16/podsekretarz-stanu-mogl-tylko-raz-podpisac/#respond]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/wyimek]

Dotychczas kwestia interpretacji tego przepisu nie była wcale taka jasna. W maju 2010 r. NSA w siedmioosobowym składzie podjął uchwałę, że nie ma on zastosowania do osoby piastującej funkcję ministra. Nie było jednak wtedy mowy o podsekretarzach stanu upoważnionych przez ministra. A i obecnie NSA odroczył o dwa tygodnie publikację wyroku w tej sprawie.

Chodziło w niej o powołanie w 2009 r. Barbary J. na stanowisko notariusza w Głogowie. Na podstawie rozmowy informacyjnopoznawczej" Rada Izby Notarialnej we Wrocławiu wyraziła obawy co do prawidłowego wykonywania przez kandydatkę zawodu notariusza. Decyzję o powołaniu jej na stanowisko notariusza zaskarżyła do WSA w Warszawie, a po oddaleniu skargi złożyła skargę kasacyjną do NSA.

Uwzględniając zarzuty, NSA uchylił wyrok WSA oraz decyzję drugoinstancyjną. Wyjaśniając, dlaczego pozostawił w mocy pierwszą decyzję, sędzia Krystyna Czajecka-Szpringer powiedziała, że [b]skróci to czas postępowania i od razu po wyroku NSA minister będzie mógł wydać nową decyzję i nie przedłużać stanu niepewności[/b].

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2011/02/16/podsekretarz-stanu-mogl-tylko-raz-podpisac/#respond]Skomentuj ten artykuł[/link][/b] [/ramka]

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara