Konflikt wokół Teatru Polonia wraca do wojewody

Konflikt, który poróżnił Fundację Krystyny Jandy na rzecz Kultury ze wspólnotą mieszkaniową, trafił do Naczelnego Sądu Administracyjnego

Publikacja: 23.05.2011 04:45

Konflikt wokół Teatru Polonia wraca do wojewody

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Jego zarzewiem stały się decyzje prezydenta Warszawy z 2005 i 2006 r. o pozwoleniu na przebudowę kina Polonia w Warszawie na Teatr Polonia prowadzony przez fundację.

Sąsiadująca z teatrem wspólnota mieszkaniowa przy ul. Pięknej 28/34  bezskutecznie dobijała się o prawo udziału w postępowaniu o pozwolenie na budowę.

– Teatr rozbudował się kosztem wewnętrznego podwórza,  przez które prowadzi dojazd i dojście do pięciu nieruchomości i na którym wspólnota ma ustanowioną służebność przechodu, przejazdu, dojścia i dojazdu – mówi adw. Olga Zakrzewska, pełnomocnik wspólnoty. – Postawienie przybudówek teatru – a są już wnioski o dalszą rozbudowę – spowodowało zwężenie podwórza aż o 4 m.

Przedstawicielka fundacji radca prawny Agata Rewerska jest przekonana, że we wszystkich projektach rozbudowy teatru  prawo dojścia i przejazdu jest zachowane. Inwestycja nie pozbawia członków wspólnoty dostępu do drogi publicznej, a ona sama  nie wykazała swojego interesu prawnego.

– W rzeczywistości chodzi o kilkanaście miejsc parkingowych dla członków zarządu wspólnoty. A  nie ma takiego prawa  jak prawo parkowania samochodów – argumentowała Rewerska  w NSA.

Spór trafił po raz pierwszy do sądu w 2008 r., gdy po upływie siedmiu miesięcy wojewoda mazowiecki umorzył postępowanie w sprawie odwołania wspólnoty od pozwolenia na budowę. Powołując się na art. 28 ust. 2 prawa budowlanego,  wojewoda stwierdził, że ustanowiona służebność na działce, na której ma być prowadzona rozbudowa teatru, nie stwarza wspólnocie interesu prawnego. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie podzielił wówczas stanowisko wojewody i oddalił skargę. W wyniku skargi kasacyjnej wspólnoty  sprawa trafiła do NSA, który uchylił wyrok WSA, nakazując ponowne rozpoznanie sprawy. Następnie WSA uchylił  decyzję wojewody, a od jego wyroku skargę kasacyjną wniosła z kolei fundacja.

Obecnie NSA uznał jej zarzuty za niezasadne (sygnatura akt: II OS K 1916/09).

Obszar oddziaływania obiektu należy ustalać nie tylko w kontekście prawa budowlanego, ale również przepisów odrębnych, np. z zakresu zagospodarowania przestrzennego, ochrony środowiska czy ochrony przeciwpożarowej.

Uwzględniać trzeba także przepisy  dotyczące własności i innych praw rzeczowych, określone w kodeksie cywilnym i innych ustawach.

Tego wojewoda nie zrobił – stwierdził NSA, oddalając skargę kasacyjną fundacji.

Po tym wyroku sprawa wraca do wojewody mazowieckiego, czyli  do  punktu wyjścia. Zakończyła się też rozbudowa teatru. Wspólnota nie zamierza jednak składać broni. Mec. Zakrzewska mówi, że jeśli wspólnota zostanie dopuszczona do udziału w postępowaniu, będzie się domagać unieważnienia pozwolenia na budowę i w konsekwencji rozbiórki tych przybudówek teatru, które zwęziły podwórze. Nie wyklucza jednak ugodowego załatwienia sprawy.

sygnatura akt: II OS K 1916/09

Zobacz

»

Prawo dla Ciebie

»

Nieruchomości

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów