Bezterminowe prawo jazdy nie zwalnia z badań lekarskich

Prezydent miasta nie skierował kierowcy na badania lekarskie, bo ten miał orzeczenie lekarskie o wydaniu prawa jazdy bezterminowo. WSA jednak to zrobił, bowiem wystarczą jakiekolwiek zastrzeżenia co do stanu zdrowia kierowcy

Publikacja: 19.10.2011 15:36

Bezterminowe prawo jazdy nie zwalnia z badań lekarskich

Foto: Fotorzepa, Danuta Matłoch Danuta Matłoch

Prezydent miasta odmówił skierowania kierowcy na badanie lekarskie, by stwierdzić czy istnieją, lub nie jakiekolwiek przeciwwskazania zdrowotne do kierowania przez niego pojazdami w zakresie kat. B. O to wnioskował prokurator.

Prezydent miasta uzasadnił swoją decyzję tym, że kierowca posiada już orzeczenie lekarskie, stwierdzające brak przeciwwskazań do kierowania pojazdami kat. B, ważne bezterminowo. Na podstawie tego orzeczenia wydano kierowcy prawo jazdy.

 

Innego zadania był prokurator, który wskazał, że kierowca choruje na cukrzycę i od wielu lat jest pod opieką Poradni Diabetologicznej. Prokurator powołał się na posiadaną opinię sądowo – psychiatryczną, z której wynika, że w wyniku cukrzycy zdarzają się temu kierowcy chwilowe zaburzenia świadomości, a także rozpoznano u niego zespół psychoorganiczny padaczki.

Stanowisko prokuratora poparło Samorządowe Kolegium Odwoławcze, którego zdaniem prezydent rozstrzygnął kwestię, która nie pozostawała w jego gestii. O tym czy istnieją, czy też nie istnieją przeciwwskazania zdrowotne do kierowania samochodami musi decydować uprawniony lekarz – wskazało SKO. Kolegium przyznało, że w aktach tej konkretnej sprawy brak co prawda opinii sądowo - psychiatrycznej, na którą powoływał się prokurator, ale jednakże – tak uznało SKO - należy dać wiarę oświadczeniu prokuratora, iż opinia taka istnieje.

Posiadanie zaświadczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań do kierowania samochodami nie stanowi przeszkody do kontroli stanu zdrowia kierowcy


Kierowca zaskarżył decyzję Kolegium do WSA. Poparł go prezydent miasta, który argumentował, że nie wypowiadał się merytorycznie o tym czy kierowca cierpi na jakieś schorzenia czy nie, lecz wypowiedział się wyłącznie w takim zakresie czy istnieją jakiekolwiek zastrzeżenia co do stanu zdrowia skarżącego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 28 września 2011 r. (sygnatura akt: VII SA/Wa 645/11) postanowił przede wszystkim z urzędu przeprowadzić dowód uzupełniający w postaci opinii sądowo – psychiatrycznej, dotyczącej kierowcy, czyli skierował go na badanie lekarskie.

Sąd ocenił, iż posiadanie ważnego zaświadczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań do kierowania pojazdami silnikowymi nie stanowi przeszkody do kontroli stanu zdrowia, gdy pojawią się uzasadnione wątpliwości.

Wskazał, że prezydent powinien czuwać nie tylko nad tym, aby uprawnienia do kierowania samochodami otrzymywały osoby mające odpowiedni stan zdrowia, ale także by kontrolował czy nie tracą one tych uprawnień.

Prezydent miasta odmówił skierowania kierowcy na badanie lekarskie, by stwierdzić czy istnieją, lub nie jakiekolwiek przeciwwskazania zdrowotne do kierowania przez niego pojazdami w zakresie kat. B. O to wnioskował prokurator.

Prezydent miasta uzasadnił swoją decyzję tym, że kierowca posiada już orzeczenie lekarskie, stwierdzające brak przeciwwskazań do kierowania pojazdami kat. B, ważne bezterminowo. Na podstawie tego orzeczenia wydano kierowcy prawo jazdy.

Pozostało 85% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów