Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.06.2020 06:10 Publikacja: 29.06.2020 18:43
Foto: Adobe Stock
Przyzwyczajeni do ekspresu sejmowego przestaliśmy oburzać się na kolejne jednodniowe zmiany prawa. Nie dziwią już brak debaty, vacatio legis, lakoniczne i oderwane od uchwalanych regulacji uzasadnienia. Zbliżające się wybory zdominowały przestrzeń publiczną tak, że kolejna czwarta już tarcza antycovidowa odnotowana została wzruszeniem ramion. Zawarto w niej jednak rozwiązania osobliwe z dwóch co najmniej powodów.
Po pierwsze, całkowicie oderwane od problemów epidemicznych. Po wtóre, niespójne i niedorzeczne w stopniu, którego nie może wyjaśnić nawet sympatia rządzących dla okresu realnego socjalizmu jako wzorca, na którym od czterech lat buduje się polskie prawo i proces karny, a z którego i tym razem zaczerpnięto żywcem prawnokarne rozwiązania tarczy 4.0. Pod pretekstem epidemii zdyskredytowano kompetencje prezydenta, zmarginalizowano tworzony z uporem godnym lepszej sprawy surogat sądu konstytucyjnego, by uplasować w kodeksie karnym regulacje, których nie powstydziliby się twórcy sławetnej ustawy o szczególnej odpowiedzialności karnej z 1985 r., zwanej powszechnie ustawą „o szoku".
W przypadku przyjęcia projektu noweli ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa w proponowanym kształcie Po...
O integracji, asymilacji i (oby) niedoszłej nowelizacji ustawy o obywatelstwie pisze Jan Bazyli Klakla z Centrum...
W przeważającej większości rozstrzygnięć sądy uznają, że klauzule odnoszące się do zmiennego oprocentowania nie...
Inicjatywa SprawdzaMY pokazała rządowi, jak powinno się pracować. Obok polityki, w oparciu o ekspercką wiedzę i...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Rodzicom dzieci utraconych potrzeba kompleksowych, a nie doraźnych rozwiązań. Może resort rodziny pokusi się jed...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas