Reklama

Zmiany w kodeksie karnym i procedurze karnej: Jak zapobiec lawinie

Rozmowa z Andrzejem Zollem, przewodniczącym Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego

Publikacja: 21.02.2012 07:15

Andrzej Zoll Przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego

Andrzej Zoll Przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Jarosław Gowin w rozmowie z „Rzeczpospolitą" zapowiedział ostatnio, że ograniczy zmiany w kodyfikacjach karnych. Chce, by były wprowadzane raz w roku. To dobry pomysł?

Andrzej Zoll: Na pewno  trzeba coś zrobić. Nawet najlepsze przepisy nie zdadzą egzaminu, jeśli będziemy je tak często zmieniać.

Raz do roku wystarczy?

Sądzę, że tak. Jeśli jednak zajdzie jakaś nadzwyczajna potrzeba, można przecież od tej zasady odejść.

Do tej pory w ciągu 12 lat kodyfikacje karne zmieniano blisko 150 razy. Możemy jeszcze mówić o spójnych kodyfikacjach?

Reklama
Reklama

Coraz częściej między przepisami  prawa materialnego a procedurą jest rozbieżność. Całkiem niedawno, tuż po Nowym Roku, dzień po dniu wchodziły w życie dwie nowele zmieniające ten sam przepis kodeksu karnego. Zresztą proszę zapytać w księgarniach, czy którakolwiek oferuje aktualny zbiór kodeksów... Nie ma takiego.

Tak częste zmiany nie służą też orzecznictwu i utrudniają pracę prokuratorom i sędziom.

Oczywiście, że tak. Całkiem niedawno mieliśmy w Komisji ciekawy przypadek. Prowadzący sprawę nie zauważyli, że vacatio legis dla nowych przepisów zostało wydłużone. Ponieważ zaczęto zbyt wcześnie stosować przepisy, wyrok po kasacji uchylono. Tymczasem jednak owe przepisy już weszły w życie. Do takich sytuacji nie powinno dochodzić. Są to nie tylko zbędne koszty, ale i praca sędziów czy prokuratorów. Coraz częściej od popełnienia czynu do prawomocnego wyroku, jaki zapada w tej sprawie,  stan prawny zmienia się kilka razy.

Mówi pan o stabilności prawa, a komisja pod pana przewodnictwem sama przygotowuje ogromną nowelę procedury karnej.

Bo zmiany są konieczne. Tego nikt nie kwestionuje. Choćby po to, żeby przyspieszyć postępowanie karne. Chodzi o jak najmniej poprawek incydentalnych – związanych z jakimś wydarzeniem.  Zresztą niemal równocześnie z nowelą kodeksu postępowania karnego Komisja rozpoczęła prace nad zmianami w prawie karnym. Na razie trwa przegląd przepisów prawa materialnego. Pracujemy równolegle, żeby   nowelizacje weszły w życie razem.

—rozmawiała Agata Łukaszewicz

Jarosław Gowin w rozmowie z „Rzeczpospolitą" zapowiedział ostatnio, że ograniczy zmiany w kodyfikacjach karnych. Chce, by były wprowadzane raz w roku. To dobry pomysł?

Andrzej Zoll: Na pewno  trzeba coś zrobić. Nawet najlepsze przepisy nie zdadzą egzaminu, jeśli będziemy je tak często zmieniać.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Opinie Prawne
Krzysztof A. Kowalczyk: Składka jak demokracja socjalistyczna
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Minister sprawiedliwości powiększa bezprawie w sądach
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama