Ministerstwo Środowiska opublikowało 15 lutego br. projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw. Nowelizacja dotyczy gazu łupkowego, ale zawiera rozwiązanie wykraczające poza przedmiot tej problematyki. Przewidywana jest zmiana ustawy z 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Art. 44 ust. 1 ustawy ma otrzymać następujące brzmienie:
„Organizacje ekologiczne, które powołując się na swoje cele statutowe, zgłoszą chęć uczestniczenia w określonym postępowaniu wymagającym udziału społeczeństwa, uczestniczą w nim na prawach strony, jeżeli prowadzą dzielność statutową w zakresie ochrony środowiska lub ochrony przyrody, przez minimum 12 miesięcy przed dniem wszczęcia tego postępowania. Przepisu art. 31 § 4 kodeksu postępowania administracyjnego nie stosuje się [projekt mówi o „dzielności", a prawdopodobnie chodzi o „działalność"]".
Powody wprowadzenia takich rozwiązań wydają się oczywiste: rząd chce zapobiec kwestionowaniu odwiertów przez lokalne społeczności. Jednak art. 44 ust. 1 nie dotyczy tylko gazu łupkowego, lecz wszystkich postępowań, w ramach których przeprowadzana jest ocena oddziaływania na środowisko. Ruchliwa trasa, uciążliwa fabryka czy wysypisko śmieci – każdego z tych przykładów może dotyczyć nowy przepis.
Prawo do życia w czystym środowisku nie stanowi tylko wytycznej kształtu polityki państwa. Odpowiednią rolę ma do spełnienia społeczeństwo obywatelskie, czyli jednostki, społeczności lokalnej oraz tworzone przez nie organizacje. Podmioty te uzyskały szereg praw proceduralnych: prawo do informacji o środowisku, obowiązek wysłuchania zainteresowanej społeczności przy podejmowaniu decyzji, dostęp do wymiaru sprawiedliwości.
Przyznanie praw proceduralnych zainteresowanym społecznościom tak przez prawo UE, konwencję z Aarhus, jak i Konstytucję RP opiera się na założeniu, że aby móc domagać się czystego środowiska, konieczna jest wiedza o stanie środowiska i podejmowanych decyzjach. Skutkiem szerszej wiedzy jest możliwość wnoszenia uwag przez zainteresowaną społeczność, które władza publiczna może należycie uwzględnić.