Kędzierski: Święci obrońcy praw człowiek

Kanonizowani przez papieża Franciszka jego poprzednicy – św. Jan XXIII i św. Jan Paweł II zasłużyli na tytuł głosicieli i obrońców praw człowieka a działalność na tym polu z pewnością zadecydowała o przyznaniu im nimbu świętości.

Publikacja: 26.04.2014 10:59

Jacek Kędzierski

Jacek Kędzierski

Foto: materiały prasowe

Tematyka praw ludzkich przez Jana XXIII w szerszym zakresie została podjęta i omówiona w wydanej w Wielki Czwartek, 11 kwietnia 1963r. w ostatnim roku tego pięcioletniego pontyfikatu, encyklice „Pacem in terris".

Traktat papieża Roncalliego o prawach człowieka otwiera potwierdzenie ich podstawy. Jan XXIII stwierdza, że  każdy człowiek jest osobą, to znaczy istota obdarzoną rozumem i wolną wolą. Te przymioty człowieka implikują prawa i obowiązki wynikające bezpośrednio i równocześnie z tej jego natury. Godność osoby ludzkiej doznała ponadto wzmocnienia poprzez odkupienie. Katalog praw człowieka jest obszerny. 1/ Prawo do życia oraz do godnego człowieka poziomu życia. Człowiek posiada prawo do życia, do nienaruszalności ciała, do posiadania środków potrzebnych do zapewnienia sobie odpowiedniego poziomu życia, tj. żywności, odzieży, mieszkania, wypoczynku, opieki zdrowotnej oraz niezbędnych świadczeń ze strony władz na rzecz jednostek (zabezpieczenia społecznego w wypadku choroby, niezdolności do pracy, owdowienia, starości, bezrobocia oraz niezawinionego pozbawienia środków niezbędnych do życia). 2/Prawo do korzystania z wartości moralnych i  kulturalnych. W grupie tej Jan XXIII zawarł prawo do należnego człowiekowi szacunku, do posiadania dobrej opinii, do wolności w poszukiwaniu prawdy oraz - przy zachowaniu porządku moralnego i dobra ogółu -  do wypowiadania się i rozpowszechniania swych poglądów oraz swobodnej twórczości artystycznej. Znalazło się tu też prawo do otrzymywania prawdziwych informacji o wydarzeniach życia publicznego. Każdy człowiek ma prawo do korzystania z rozwoju wiedzy, tj. do otrzymywania różnych stopni wykształcenia. Zdobyte wykształcenie  wyższe powinno być przepustką do obejmowania urzędów i stanowisk. 3/ Prawa do oddawania czci Bogu zgodnie z wymaganiami prawego sumienia. Tu znalazło się prawo do wyznawania religii prywatnie i publicznie. 4/  Prawo do wolnego wyboru stanu i do swobody życia rodzinnego. Każdemu człowiekowi, kobiecie i mężczyźnie bez różnicy,  wolno dokonać wyboru, czy chce przynależeć do stanu duchownego lub zakonnego, czy też założyć rodzinę. Rodzina ma być oparta na dobrowolnie zawartym związku małżeńskim, jedynym i nierozerwalnym. Rodzina powinna być otaczana troską i opieką, tak aby mogła spełniać swoje zadania, tj. „przysparzać" i wychowywać dzieci. 5/ Prawa gospodarcze to przede wszystkim prawo do pracy zarobkowej, podejmowanej swobodnie, odpowiedniej dla danej osoby. Warunki pracy nie powinny hamować rozwoju młodzieży, a kobietom pozwalać na wykonywanie ich małżeńskich i macierzyńskich potrzeb i obowiązków. Prawo do prowadzenia działalności gospodarczej powinno respektować godność pracownika tj. przestrzegać zasad sprawiedliwej płacy, takiej aby zapewniła pracownikowi i jego rodzinie godny poziom życia. W tej grupie praw znalazło się również prawo do własności dóbr osobistych lub środków do ich wytwarzania. 6/ Prawa do zrzeszania się oraz do zgromadzeń, wynikały ze społecznej natury człowieka. Wybór uczestnictwa i formy działań  jest wolny i ma służyć uzyskiwaniu jak najlepszych wyników. 7/ Prawo do emigracji oraz imigracji. – obejmuje prawo do pozostawania na obszarze własnego kraju, co oznacza zakaz banicji, jak też prawo do jego opuszczenia, a nawet do zwrócenia się do władz obcego państwa o pomoc w umożliwieniu zamieszkania na jego terytorium. 8/ Prawo do udziału w życiu publicznym przysługuje każdemu i obejmuje również wnoszenie własnego wkładu we wspólne dobro obywateli. 9/ Prawo do ochrony swoich praw to w zasadzie korona wszystkich praw, by nie pozostały one pustą literą. Obrona ta powinna być skuteczna, równa dla wszystkich i zgodna z prawdziwymi zasadami sprawiedliwości. Każdemu z tych praw odpowiadały także i obowiązki.

Nauczanie Jana Pawła II, którego przedmiotem jest ochrona praw ludzkich jest kontynuacją myśli Jana XXIII i rozwijaniem jego dorobku w tym zakresie oraz Pawła VI i nauczania Soboru Watykańskiego II. Papieskie nauczanie o prawach człowieka otwiera Orędzie Jana Pawła II do Sekretarza Generalnego ONZ z okazji 30 rocznicy przyjęcia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka (PDPCz) i poprzez Przemówienie do Zgromadzenia Ogólnego wygłoszone dnia 5 października 1995 roku, na Złoty Jubileusz ONZ oraz Przesłanie z okazji 50 rocznicy przyjęcia Karty Praw Człowieka, trwało ono do końca trwającego ponad ćwierć stulecia pontyfikatu. Tematyka praw ludzkich przewija się w wielu homiliach Jana Pawła II, zwłaszcza tych, których przedmiotem były sprawy społeczne, głoszonych czy to w Watykanie, czy też podczas pielgrzymek, w encyklikach, listach, adhortacjach, orędziach oraz okolicznościowych wystąpieniach do przedstawicieli organów międzynarodowej lub kontynentalnej ochrony praw człowieka. Liczba papieskich wystąpień, w których poruszono problematykę praw ludzkich przekracza 300, a zatem nie będzie przesadą stwierdzenie, że przez cały pontyfikat Jana Pawła II nie było miesiąca, w którym nie poruszyłby tego tematu. Nauczanie Jana Pawła II na temat źródeł, istoty i ochrony praw człowieka doczekało się już wielu opracowań naukowych.

W przemówieniu do Kolegium Kardynalskiego 22 grudnia 1979r. Jan Paweł II określił cel prowadzonego z „siłami rządzącymi światem" dialogu. „Z szerokiej perspektywy rzeczywistych możliwości nawiązania przez Kościół konstruktywnego dialogu z siłami rządzącymi światem, odczuwa on potrzebę podniesienia głosu w obronie praw ludzkich." A zatem jedynie to, jedynie obrona praw człowieka była motywem podejmowania przez Kościół Katolicki Jana Pawła II dialogu z „siłami rządzącymi światem". Nie miała to być ingerencja w wewnętrzne sprawy poszczególnych państw, ani też uzurpacja nie należących w kompetencji Kościoła zadań. Kościół nie powinien być włączany w kategorię porządku doczesnego. Jego obowiązkiem jest przybliżanie się „do palących problemów ludzi i narodów", w celu obrony godności człowieka i jego niezbywalnych praw. Obowiązek ten wynikał wyłącznie z motywów religijnych i moralnych.

Aktem papieskim o znaczeniu fundamentalnym był przemówienie wygłoszone na XXXIV Sesji ZO ONZ dnia 2 października 1979r. Było to drugie, w pierwszym roku pontyfikatu wystąpienie Jana Pawła II skierowane do ONZ i tak jak pierwsze za punkt odniesienia obrało Powszechną Deklarację Praw Człowieka. Dokumenty te wskazują na charakterystyczny kierunek działania Stolicy Apostolskiej i Jana Pawła II. Kierunek ten, to współdziałanie z ONZ i podtrzymywanie wysiłków mających na celu coraz skuteczniejsze zagwarantowanie pełnej i sprawiedliwej ochrony podstawowych praw i swobód osoby ludzkiej. Sygnalizują też istotny punkt odniesienia współpracy Stolicy Apostolskiej i ONZ. Tym punktem jest przyjęta przez Narody Zjednoczone PDPCz. Jan Paweł II uważał ten dokument jako prawdziwy „słup milowy" na drodze postępu ludzkości, oznakę, iż narody i państwa całego globu zrozumiały, że jeżeli nie mają się wzajemnie napadać i wyniszczać muszą się jednoczyć. PDPCz, postrzegana przez Jana Pawła II jako natchnienie powołania i jednocześnie kamień węgielny samej ONZ, stała się w zasadzie punktem odniesienia w papieskich rozważaniach na temat praw ludzkich. Celem tego aktu prawnego, jak i ONZ – organizacji przez którą został przyjęty, było stworzenie podstawy do stałej rewizji programów, systemów, ustrojów pod jednym, zasadniczym kątem widzenia: pod kątem dobra człowieka – osoby we wspólnocie. Papież dostrzegał istnienie całego systemu międzynarodowej ochrony praw ludzkich, który wraz z PDPCz tworzą różnego rodzaju deklaracje i umowy dotyczące najważniejszych aspektów praw ludzkich, praw dziecka, kobiety, równości pomiędzy rasami, a przede wszystkim pakty praw człowieka: MPPGSiK oraz MPPOiP. Nauczanie Jana Pawła II na temat praw człowieka zawiera rozważania na temat ich źródeł, oraz podstawy filozoficznej i teologicznej tych praw. Godność człowieka to podstawa praw człowieka wspólna dla dokumentów Kościoła jaki i ONZ. Jan Paweł II zwraca uwagę na istnienie tej zbieżności skoro Jan XXIII w encyklice Pacem in Terris stwierdza, że każdy człowiek jest osobą mającą prawa i obowiązki wypływające z jego własnej natury, zaś PDPCz stwierdza, że przyrodzona godność oraz równe i niezbywalne prawa wszystkich członków wspólnoty są podstawą wolności, sprawiedliwości i pokoju świata. Godność człowieka, natura człowieka to podstawa filozoficzna, obok której Jan Paweł II wskazuje na podstawę teologiczną, którą jest Ewangelia. Zaangażowanie papiestwa w obronę praw ludzkich wynika z Ewangelii, gdzie znajduje się najgłębsze wyrażenie godności człowieka i równocześnie wyrażenie najmocniejszego motywu dla wysiłków w kierunku poszanowania tych praw.

Nie są źródłami praw ludzkich czy to umowa społeczna, czy to akt władzy państwowej. Czynniki te nie konstruują praw człowieka, które są wobec nich transcendentne, i jedynie potwierdzają one ich istnienie. Władza państwowa nie będąc dawcą praw człowieka powinna być ich obrońcą. Obrońcą praw człowieka powinno być państwo, któremu prawo naturalne przyporządkowuje jako cel troskę o „wspólne dobro doczesne". Uznawanie naturalnych praw człowieka jest warunkiem istnienia państwa. Ta personalistyczna zasada jest wyrażana explicite w konstytucjach wolnych państw, a jej wartość została ogłoszona w PDPCz. Nakłada ona na państwa określone obowiązki w zakresie zagwarantowania celów osobom, które w jego skład wchodzą. Źródłem tych obowiązków jest mandat udzielony państwu przez obywateli. Tak rozumiana władza państwowa nie tylko wymaga respektowania ale także ochraniania i popierania podstawowych swobód człowieka.

Całokształt praw człowieka – czytamy w Przemówieniu wygłoszonym na XXXIV Sesji ZO ONZ - odpowiada istocie godności człowieka, człowieka rozumianego całościowo, a nie sprowadzonego do jednego tylko wymiaru. Prawa te odnoszą się do zaspokojenia podstawowych potrzeb człowieka, do korzystania przezeń z wolności do jego stosunku z innymi osobami. Prawa te zawsze i wszędzie odnoszą się do człowieka, do jego pełnego ludzkiego wymiaru. To odniesienie implikuje mnogość prawa ludzkich. Katalog praw człowieka przedstawiony na forum ZO ONZ jest bogaty, aczkolwiek nie jest to z pewnością katalogu zamknięty. Jan Paweł II nie przypisywał sobie kompetencji do sformułowania takiego katalogu.

Najważniejszymi i powszechnie uznanymi prawami człowieka są: 1/ prawo do życia, 2/ prawo do wolności i bezpieczeństwa osobistego, 3/ prawo do wyżywienia, do odzienia, do mieszkania, do opieki zdrowotnej, do odpoczynku i rozrywki, 4/ prawo do wolności słowa, do nauki i kultury, 5/ prawo do wolności myśli, sumienia i wyznania, 6/ prawo do wyznawania własnej religii; indywidualnie lub zbiorowo, publicznie lub prywatnie, 7/ prawo do wyboru określonego stanu lub zawodu, 8/ prawo do założenia rodziny przy zapewnieniu warunków koniecznych do rozwoju życia rodzinnego, 9/ prawo do własności, 10/ prawo do pracy, do godziwych warunków pracy i do sprawiedliwego wynagrodzenia za pracę, 11/ prawo do zebrań i do zrzeszania się, 12/ prawo do swobodnego poruszania się i do podróżowania wewnątrz i na zewnątrz kraju, 13/ prawo do narodowości i do miejsca zamieszkania, 14/ prawo do uczestnictwa z życiu politycznym, 15/ prawo do swobodnego wyboru ustroju politycznego państwa, do którego się przynależy.

Wymienione w przemówieniu oenzetowskim prawa nie są naznaczone jakąś gradacją według ważności któregokolwiek z nich, aczkolwiek spotyka się twierdzenie, że szczególną pozycję w nauczaniu papieskim maja prawo do życia oraz prawo do wolności religijnej.

Prawo do życia obejmuje cały okres istnienia istoty ludzkiej, od momentu poczęcia aż do naturalnej śmierci. Taki zakres ochrony życia wyklucza dopuszczalność zapłodnienia in vitro, zabijania embrionów, aborcji, eutanazji oraz kary śmierci. Ochrona tego prawa podlegała w nauczaniu papieskim rozwojowi, czego przykładem jest kwestia in vitro. O ile w latach osiemdziesiątych w nauczaniu papieskim znajdziemy stwierdzenie o „ przyglądaniu się" eksperymentowi in vitro, o tyle w encyklice Evangelium Vitae mamy zdecydowane potępienie tej techniki prokreacji jako oderwanej od aktu małżeńskiego. Z kolei pełna realizacja prawa do życia oznacza w nauczaniu papieskim coraz wyraźniejszy sprzeciw wobec kary śmierci.

Z prawem do życia łączy się prawo do tego aby istota ludzka była poczęta w warunkach odpowiadających jej godności, a poczętej i rozwijającej się w łonie matki przysługuje prawo do urodzenia się w takich samych warunkach.

Z ochroną życia Jan Paweł II związał prawo do wolności sumienia, również rozumiane jako podstawowe prawo osoby ludzkiej. Realizacja tego prawa powinna polegać na niezmuszaniu między innymi lekarzy do udziału w działaniach przeciwnych wskazaniom sumienia, a konkretnie niezmuszania do działań przeciw życiu.

Troska o poszanowanie prawa do wolności religijnej jest obecna w nauczaniu papieskim od początku pontyfikatu. Uznawanie i ochrona tego prawa jest odzwierciedleniem stosunku do Boga, stąd w nauczaniu papieskim wolność wyznania jest podstawą innych wolności. Wolność religijna jest pierwszym i nieodzownym warunkiem pokoju; nie można twierdzić, że pokój jest zachowany tam, gdzie nie jest zagwarantowane to podstawowe prawo. Jan Paweł II postrzega to prawo nie tylko jako prawo człowieka, ale jako prawo każdego ludu, którego realizacja ma polegać na uszanowaniu jego tradycji religijnych tak na własnym terenie, jak ze strony innych narodów oraz na możliwości uczestniczenia w swobodnej wymianie w dziedzinie religii, kultury, nauki i wychowania. Był to bowiem czas, kiedy istniał cały blok państw programowo nie uznających wolności religijnej, a nawet przewidujących karę śmierci za wyznawanie wiary. Był to czas zmagania się światopoglądu ateistycznego z religijnym. Ale nawet, kiedy epoka „bloku państw ateistycznych" zakończyła się ochrona wolności religijnej nie przestała być obecna w nauczaniu Jana Pawła II. W wielu krajach, choć konstytucyjnie wolność wyznania istniała, to jednak za zasadzie martwej litery, bo władze publiczne podejmowały działania mające na celu odciągnięcie obywateli od wyznawania religii. Tymczasem swoboda wyznawania religii przynosi korzyść nie tylko jednostkom ale i władzy.

Poszanowanie wolności religijnej powinno oznaczać udostępnianie Kościołowi odpowiedniej przestrzeni, form działania i środków, które pozwolą mu realizować te trzy wymiary swojej misji, tak aby poza samym kultem mógł też oddawać się głoszeniu Ewangelii, obronie sprawiedliwości i pokoju, a jednocześnie troszczyć się o integralny rozwój ludzi. Nie należy ograniczać żadnego z tych trzech wymiarów, żaden bowiem nie wyklucza pozostałych i nie powinien być wyróżniany kosztem innych.

Nauczanie papieskie o prawach pracowniczych znajduje się w encyklice Laborem exercens i kolejnych dwóch encyklikach społecznych. Obszerny wykład na temat papieskiego ujęcia zagadnień pracy został wygłoszony w siedzibie Międzynarodowej Organizacji Pracy w Genewie.

Jan Paweł II proponował rozpatrywać prawa pracownicze, prawa przynależne pracującym, w szerokim kontekście ogółu praw właściwych człowiekowi, z których wiele zostało już proklamowanych przez odnośne instancje międzynarodowe i gwarantowanych coraz bardziej przez poszczególne państwa w stosunku do własnych obywateli. Prawa ludzkie wynikające z pracy mieszczą się w szerszym kontekście tych właśnie podstawowych praw osoby.

Istniejący obowiązek pracy implikuje odpowiadające temuż obowiązkowi prawa człowieka pracy. Podstawowym prawem człowieka pracy jest prawo do posiadania pracy, czyli innymi słowy — prawo do odpowiedniego zatrudnienia wszystkich uzdolnionych do tego podmiotów. Przeciwieństwem właściwej i poprawnej sytuacji w tej dziedzinie jest bezrobocie, czyli brak zatrudnienia dla uzdolnionych do tego podmiotów pracy. Może chodzić o brak zatrudnienia w ogólności albo też w określonych sektorach pracy. Zadaniem pośredniego pracodawcy, czyli systemu społeczno-politycznego jest przeciwdziałać bezrobociu, które jest w każdym wypadku jakimś złem, a przy pewnych rozmiarach może stać się prawdziwą klęską społeczną. Problem bezrobocia staje się problemem szczególnie bolesnym wówczas, gdy zostają nim dotknięci przede wszystkim młodzi, którzy po zdobyciu przygotowania poprzez odpowiednią formację kulturalną, techniczną i zawodową, nie mogą znaleźć zatrudnienia.

W sytuacji braku pracy potencjalnym pracownikom przysługuje prawo do zabezpieczenia materialnego, czyli prawo do odpowiedniego zasiłku niezbędnego dla utrzymania.

Pracownicy mają prawo do sprawiedliwej płacy. Za sprawiedliwą płacę, gdy chodzi o dorosłego pracownika obarczonego odpowiedzialnością za rodzinę, Jan Paweł II przyjmuje taką, która wystarcza na założenie i godziwe utrzymanie rodziny oraz na zabezpieczenie jej przyszłości. Takie wynagrodzenie może być realizowane czy to poprzez tak zwaną płacę rodzinną, to znaczy jedno wynagrodzenie dane głowie rodziny za pracę, wystarczające na zaspokojenie potrzeb rodziny bez konieczności podejmowania pracy zarobkowej poza domem przez współmałżonka.

Obok płacy pracownicy mają prawo do różnych świadczeń społecznych, mających na celu zabezpieczenie ich życia i zdrowia, a także ich rodzin. Jest to prawo do opieki medycznej, prawo do wypoczynku — przede wszystkim chodzi tutaj o regularny wypoczynek tygodniowy, obejmujący przynajmniej niedzielę, a prócz tego o dłuższy wypoczynek, czyli tak zwany urlop raz w roku, ewentualnie kilka razy w roku przez krótsze okresy.

Prawem socjalnym jest prawo do emerytury, zabezpieczenia na starość i w razie wypadków związanych z rodzajem wykonywanej pracy oraz prawo do tego, aby miejsce pracy i procesy produkcji nie szkodziły zdrowiu fizycznemu pracowników i nie naruszały ich zdrowia moralnego.

Powyższe prawa nie będą respektowane bez należytej realizacji jednego z nich – prawa do zrzeszania. W tej kwestii stanowisko Jana Pawła II było jednoznaczne: „Związki zawodowe są prawem człowieka".34 Uprawnienie do zrzeszania się, czyli do tworzenia stowarzyszeń lub związków mających na celu obronę żywotnych interesów ludzi zatrudnionych w różnych zawodach.

W walce o swoje prawa pracownicy i związki zawodowe mogą korzystać z prawa do strajku, czyli prawa do zaprzestania pracy. Jan Paweł II postrzegał strajk jako pewnego rodzaju ultimatum skierowane do odpowiedzialnych czynników, a nade wszystko do pracodawców. Jest to metoda, którą katolicka nauka społeczna uważa za uprawnioną pod odpowiednimi warunkami i we właściwych granicach. Pracownicy powinni w związku z tym mieć zapewnione prawo do strajków, bez osobistych sankcji karnych za uczestnictwo w nim. Przyznając, że jest to środek uprawniony, trzeba równocześnie podkreślić, że strajk pozostaje poniekąd środkiem ostatecznym. Nie można go nadużywać.

Zarówno związki zawodowe jak i prawo do strajku nie powinny być upolityczniane, nie powinny one działać pod dyktando partii politycznej, dla osiągnięcia celów politycznych.

Związki zawodowe powinny charakteryzować się odpowiednią struktura kadrową. Ich rdzeń powinni tworzyć robotnicy, nie zaś biurokraci, czy wręcz oddelegowani „na ten odcinek" urzędnicy państwowi. Należy dbać o odpowiednią siłę reprezentatywna robotników w związkach zawodowych.

Jan Paweł II głosił potrzebę realizacji prawa osoby upośledzonej do przygotowania zawodowego i do pracy, tak aby mogła być włączona w działalność produkcyjną zgodnie ze swymi kwalifikacjami. Przedmiotem jego troski było, aby właściwe pojmowanie pracy w znaczeniu podmiotowym prowadziło do takiej sytuacji, w której osoba upośledzona nie czułaby się pozostawiona na marginesie świata pracy lub uzależniona od społeczeństwa, lecz mogła egzystować jako pełnoprawny podmiot pracy, pożyteczny i szanowany ze względu na swą ludzką godność, powołany do wnoszenia wkładu w rozwój i dobro własnej rodziny i społeczeństwa, zgodnie ze swymi możliwościami.

Papieski wykład na temat praw socjalnych w encyklice Laborem exercens kończą rozważania na temat prawa do emigracji. W nauczaniu Jana Pawła II człowiek ma prawo do opuszczenia kraju swego pochodzenia z różnych motywów, ażeby szukać warunków życia w innym kraju, ma też prawo powrotu do swego kraju. Fakt taki z pewnością nie jest pozbawiony trudności wielorakiej natury, przede wszystkim jednak stanowi na ogół stratę dla kraju, z którego się emigruje. człowiek pracujący poza swym ojczystym krajem, czy to jako stały emigrant, czy też w charakterze pracownika sezonowego, nie był w zakresie uprawnień związanych z pracą upośledzany w stosunku do innych ludzi pracy w danym społeczeństwie. Emigracja za pracą nie może w żaden sposób stawać się okazją do wyzysku finansowego lub społecznego. O stosunku do pracownika — imigranta muszą decydować te same kryteria, co w stosunku do każdego innego pracownika w tym społeczeństwie. Wartość pracy musi być mierzona tą samą miarą, a nie względem na odmienną narodowość, religię czy rasę.

Pośród ogólnych praw społecznych Jan Paweł II dostrzegł i kład nacisk na realizację dwóch: prawa do alfabetyzacji oraz prawa do wyżywienia.

Wszyscy mają równe prawa do tego, ażeby być wolnymi lub wyzwolonymi od ciężkiej i poniżającej sytuacji, jaka jest analfabetyzm; sytuacji, która w niemałym stopniu jest przyczyna słabości i upośledzenia przytłaczającego narody najmniej rozwinięte. Dzięki alfabetyzacji każda istota ludzka staje się bardziej człowiekiem, sama w sobie i wespół z innymi ale także dla innych. Dzięki alfabetyzacji każdy człowiek może dojść do pełnego i harmonijnego rozwoju na płaszczyźnie duchowej, kulturalnej i materialnej. Obowiązek realizacji tego prawa spoczywa na tych, którzy osiągnąwszy wyższy poziom ogólnego rozwoju mają obowiązek doprowadzić doń innych. Alfabetyzacja jest posługą, jaką człowiek świadczy człowiekowi i w którą każdy powinien angażować się za pomocą wszystkich środków, postępując tak, aby wszyscy wzrastali jako istoty ludzkie. Dzięki realizacji alfabetyzacji wszyscy będą mogli żyć bardziej po ludzku, w wolności, w poszanowaniu godności człowieka i jego transcendencji.

Wobec 800 milionów ludzi cierpiących na niedostatek Jan Paweł II stwierdził konieczność uznania podstawowego prawa każdego człowieka do wyżywienia i zagwarantowania każdemu człowiekowi do korzystania z tego prawa. Realizacja tego prawa nakłada obowiązek stałego i planowego działania na rzecz organicznego rozwoju nowego ładu międzynarodowego, który zdołałby zapewnić dostateczną ilość pożywienia w różnych krajach świata. Brak jest równowagi pomiędzy potrzebami ludzkości na rozległych obszarach świata a pozostającymi do dyspozycji zasobami żywności.

Jan Paweł II zwracał wielokrotnie uwagę na znaczenie kontynentalnych systemów ochrony praw ludzkich. Doceniał utworzenie Ogólnoamerykańskiego Trybunału Praw Człowieka z siedzibą w San Josè w Kostaryce, którego celem jest stosowanie i interpretowanie Amerykańskiej Konwencji Praw Człowieka. Konwencja ta weszła w życie w roku 1978 i w ocenie Jana Pawła II była etapem szczególnie ważnym w procesie etycznego dojrzewania i postępu w zakresie prawnej ochrony ludzkiej godności. Papież zachęcał, aby odważnie zwracano się do tego Trybunału, powierzając mu przypadki leżące w jego kompetencji, dając w ten sposób konkretny dowód uznawania tych wartości, które zostały sformułowane w statutach Trybunału. Sędziowie tego Trybunału powinni pełnić swoje funkcje z głębokim wyczuciem etycznym i z bezstronnością, przyczyniając się do wzrostu poszanowania godności i praw człowieka.

Obrona praw ludzkich była znakiem jedności Europy, Europy postrzeganej przez Jana Pawła II jako „Europa ludzi i narodów", a nie jedynie Europa postępu materialnego i technicznego. Budowaniu takiej Europy służyć ma Europejska Konwencja Praw Człowieka, przez której przyjęcie zapewniono zbiorową gwarancję realizacji praw zawartych w Deklaracji Powszechnej z roku 1948. Jednocześnie deklaracja ta oznaczała porzucenie indywidualnego egoizmu lub nacjonalizmu na rzecz autentycznej solidarności pomiędzy osobami i narodami.

O prawach człowieka nie trzeba by mówić, gdyby nie to, że co jakiś czas pojawia się tendencja do ich naruszania. W dwudziestym roku swojego pontyfikatu Jan Paweł II nie uznał sprawy ochrony praw ludzkich za zamkniętą sukcesem, ale zmuszony był wyrażenia takiej oto myśli: „Kto jednak przygląda się współczesnemu światu, musi stwierdzić, że te właśnie fundamentalne prawa, spisane i uroczyście ogłoszone, są nadal brutalnie i nieustannie łamane. Obecna rocznica jest zatem dla wszystkich państw, które chętnie powołują się na Deklarację z 1948 r., wezwaniem do rachunku sumienia". A była to 50-ta rocznica uchwalenia PDPCz.

Na zagrożenia dla praw człowieka zwracał Jan Paweł II od początku swoje posługi, stwierdzając, że wzięcie w górę interesów politycznych, choć to określenie nie jest właściwe, czyli po prostu dążenia do osiągnięcia doraźnego zysku i jednostronnej korzyści osiąganej kosztem drugich, czy tez żądza potęgi beż liczenia się z prawami drugich jest przeciwne duchowi PDPCz. Pogwałcenie praw ludzkich nie może być środkiem do realizacji określonych celów politycznych. Reżim, który łamie te prawa nie może twierdzić, że czyni to w imię realizacji przyszłej szczęśliwości, że czyni to w imię budowy pokoju.

Innym zagrożeniem jest traktowanie tych praw wybiórczo, czyli przestrzeganie tylko tych, które przynoszą korzyść, a lekceważenie pozostałych, sprzecznych z doraźnymi interesami. Papież wymienia pośród zagrożeń celowe odrywanie poszczególnych praw od właściwego im kontekstu, aby móc tym swobodniej działać wedle własnego upodobania, myląc często wolność z samowolą, albo żeby zapewnić sobie określone korzyści, lekceważąc nakazy ludzkiej solidarności.

W encyklice Redemptor Hominis zwrócił uwagę na inne zagrożenie dla praw ludzkich. Stwierdził, że w materii praw człowieka nie tyle istotna jest „litera", co „duch" tych praw. Nie dość spisać prawa człowieka w krajowym, kontynentalnym, czy ogólnoświatowym akcie prawnym, ale przestrzegać ich ducha, czyli rzeczywiście je stosować. Jan Paweł II zadaje pytanie: czy deklaracja ochrony praw człowieka, akceptacja ich „litery", wszędzie oznacza zarazem realizację ich „ducha"? Powstają bowiem uzasadnione obawy, że bardzo często znajdujemy się jeszcze daleko od tej realizacji -podaje odpowiedź. Do tego niejednokrotnie duch życia społecznego i publicznego pozostaje w bolesnej sprzeczności z deklarowaną „literą" praw człowieka.

Dostrzegł również Papież u schyłku XX wieku niepokojące zjawisko, również będące zagrożeniem dla prawa człowieka. Chodzi o takie ich interpretowanie, albo wybiórcze traktowanie, które niweczy sens całości. Podzielił stanowisko Kofi Annana, że współcześnie nie tyle należy zastanawiać się jak PDPCz może bronić tych praw, co w jaki sposób uchronić ten dokument i jego ducha przed takim zjawiskiem jak wybiórcze traktowanie tych praw, przestrzeganie tylko tych, które przynoszą korzyści i lekceważenie pozostałych, sprzecznych z doraźnym interesem jednostki, czy też interpretacja poszczególnych praw w sposób oderwany od kontekstu, aby swobodnie działać wedle swojego upodobania, myląc wolność z samowolą, albo żeby osiągnąć określone korzyści, lekceważąc nakazy solidarności. Niepokojącym współczesnym zjawiskiem jest postawa skrajnego indywidualizmu, którego celem jest dominacja silniejszych nad słabszymi a tym samym do podważenia zależności pomiędzy wolnością a sprawiedliwością społeczną.

Z drugiej strony wspólnota międzynarodowa sama dość często uchyla się od obowiązku respektowania i wprowadzania w życie praw człowieka. Obowiązek ten dotyczy wszystkich praw człowieka i nie pozwala na samowolny wybór, który prowadziłby do form dyskryminacji i niesprawiedliwości. Inna sprawa, że wspólnota międzynarodowa, która od roku 1948 dysponuje PDPCz, na ogół nie dbała o to, by odpowiednio upomnieć się o wynikające z niej obowiązki, które ustalają granice, w jakich prawa muszą się utrzymać, by nie przerodzić się w uprawianie samowoli.

Sygnalizacje niebezpieczeństw dla praw człowieka nasiliły się w nauczaniu papieskim w drugiej połowie pontyfikatu. Jan Paweł II ostrzegał przed pojawieniem się niebezpiecznych tendencji do tworzenia nowych praw, w następstwie czego utrwalała się niepokojąca rozbieżność między serią nowych „praw", promowanych w społeczeństwach technologicznie rozwiniętych, a elementarnymi prawami człowieka, które wciąż nie są respektowane szczególnie w sytuacjach gospodarczego zacofania; mam tu na myśli na przykład prawo do żywności, do wody pitnej, do mieszkania, do samostanowienia i do niepodległości.

Trudno jest dokonać podsumowania tego ogromnego dzieła jakim jest nauczanie obydwu świętych papieży Jana XXIII i Jana Pawła II na temat praw człowieka. Jan Paweł II wysoko oceniał Kartę Praw Człowieka, określając ją jako słup milowy na drodze ochrony praw ludzkich, kamień węgielny Narodów Zjednoczonych. Na koniec znajdziemy stwierdzenie, że chociaż nie rozwiązała wszystkich problemów, nie wyeliminowała zła w wymiarze jednostek, wspólnot, narodów, kontynentów, to jednak stała się jakimś światłem, jakimś układem odniesienia i odwołania, jakimś świadectwem słusznego prymatu człowieka i moralności w świecie materialistycznej cywilizacji.

Ale to przecież Oni, św. Jan XXIII w tak trudnych latach zimnej wojny i św. Jan Paweł II, przez całe ich tak ważne dla Kościoła pontyfikaty, tak bardzo troszczyli się o poszanowanie praw ludzkich, praw rodziny, praw świata pracy, ludów i narodów, że sami byli wraz ze swoim nauczaniem światłem rozświetlającym każdemu człowiekowi drogę w tym świecie nie najlepszej, materialistycznej cywilizacji. I są nimi nadal.

Jacek Kędzierski, adwokat, Łódź

Tematyka praw ludzkich przez Jana XXIII w szerszym zakresie została podjęta i omówiona w wydanej w Wielki Czwartek, 11 kwietnia 1963r. w ostatnim roku tego pięcioletniego pontyfikatu, encyklice „Pacem in terris".

Traktat papieża Roncalliego o prawach człowieka otwiera potwierdzenie ich podstawy. Jan XXIII stwierdza, że  każdy człowiek jest osobą, to znaczy istota obdarzoną rozumem i wolną wolą. Te przymioty człowieka implikują prawa i obowiązki wynikające bezpośrednio i równocześnie z tej jego natury. Godność osoby ludzkiej doznała ponadto wzmocnienia poprzez odkupienie. Katalog praw człowieka jest obszerny. 1/ Prawo do życia oraz do godnego człowieka poziomu życia. Człowiek posiada prawo do życia, do nienaruszalności ciała, do posiadania środków potrzebnych do zapewnienia sobie odpowiedniego poziomu życia, tj. żywności, odzieży, mieszkania, wypoczynku, opieki zdrowotnej oraz niezbędnych świadczeń ze strony władz na rzecz jednostek (zabezpieczenia społecznego w wypadku choroby, niezdolności do pracy, owdowienia, starości, bezrobocia oraz niezawinionego pozbawienia środków niezbędnych do życia). 2/Prawo do korzystania z wartości moralnych i  kulturalnych. W grupie tej Jan XXIII zawarł prawo do należnego człowiekowi szacunku, do posiadania dobrej opinii, do wolności w poszukiwaniu prawdy oraz - przy zachowaniu porządku moralnego i dobra ogółu -  do wypowiadania się i rozpowszechniania swych poglądów oraz swobodnej twórczości artystycznej. Znalazło się tu też prawo do otrzymywania prawdziwych informacji o wydarzeniach życia publicznego. Każdy człowiek ma prawo do korzystania z rozwoju wiedzy, tj. do otrzymywania różnych stopni wykształcenia. Zdobyte wykształcenie  wyższe powinno być przepustką do obejmowania urzędów i stanowisk. 3/ Prawa do oddawania czci Bogu zgodnie z wymaganiami prawego sumienia. Tu znalazło się prawo do wyznawania religii prywatnie i publicznie. 4/  Prawo do wolnego wyboru stanu i do swobody życia rodzinnego. Każdemu człowiekowi, kobiecie i mężczyźnie bez różnicy,  wolno dokonać wyboru, czy chce przynależeć do stanu duchownego lub zakonnego, czy też założyć rodzinę. Rodzina ma być oparta na dobrowolnie zawartym związku małżeńskim, jedynym i nierozerwalnym. Rodzina powinna być otaczana troską i opieką, tak aby mogła spełniać swoje zadania, tj. „przysparzać" i wychowywać dzieci. 5/ Prawa gospodarcze to przede wszystkim prawo do pracy zarobkowej, podejmowanej swobodnie, odpowiedniej dla danej osoby. Warunki pracy nie powinny hamować rozwoju młodzieży, a kobietom pozwalać na wykonywanie ich małżeńskich i macierzyńskich potrzeb i obowiązków. Prawo do prowadzenia działalności gospodarczej powinno respektować godność pracownika tj. przestrzegać zasad sprawiedliwej płacy, takiej aby zapewniła pracownikowi i jego rodzinie godny poziom życia. W tej grupie praw znalazło się również prawo do własności dóbr osobistych lub środków do ich wytwarzania. 6/ Prawa do zrzeszania się oraz do zgromadzeń, wynikały ze społecznej natury człowieka. Wybór uczestnictwa i formy działań  jest wolny i ma służyć uzyskiwaniu jak najlepszych wyników. 7/ Prawo do emigracji oraz imigracji. – obejmuje prawo do pozostawania na obszarze własnego kraju, co oznacza zakaz banicji, jak też prawo do jego opuszczenia, a nawet do zwrócenia się do władz obcego państwa o pomoc w umożliwieniu zamieszkania na jego terytorium. 8/ Prawo do udziału w życiu publicznym przysługuje każdemu i obejmuje również wnoszenie własnego wkładu we wspólne dobro obywateli. 9/ Prawo do ochrony swoich praw to w zasadzie korona wszystkich praw, by nie pozostały one pustą literą. Obrona ta powinna być skuteczna, równa dla wszystkich i zgodna z prawdziwymi zasadami sprawiedliwości. Każdemu z tych praw odpowiadały także i obowiązki.

Pozostało 88% artykułu
Opinie Prawne
Iwona Gębusia: Polsat i TVN – dostawcy usług medialnych czy strategicznych?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Michał Romanowski: Opcja zerowa wobec neosędziów to początek końca wartości