Dlatego w kodeksie przedstawiamy nowe propozycje w tym zakresie. Chcemy, by pierwsza skarga na plan wniesiona do sądu administracyjnego w trybie tego art. 101 zobowiązywała gminę do powiadomienia wszystkich, których interes prawny może być naruszony, aby mogli przyłączyć się do toczącego się postępowania sądowego.
Osoby te miałyby pół roku na ewentualne przystąpienie do tej skargi, po czym sąd oceniałby legalność całego planu i taki plan, w stosunku do którego zapadł już wyrok, nie mógłby być w przyszłości po raz kolejny zaskarżony.
Z kolei w wypadku pozwoleń na budowę proponujemy, by po pięciu latach nie można było kwestionować ich ważności, nawet gdyby rażąco naruszały prawo.
Poprzednie projekty zakładały wyeliminowanie pozwoleń na budowę ?w wypadku większości inwestycji. Podstawą rozpoczynania i kończenia budów miały być proste zgłoszenia. Kodeks budowlany zawiera podobne rozwiązania.
A końcowe formalności budowlane? ?Czy będzie również dominowało pozwolenie?
Będzie odwrotnie niż w wypadku zgody budowlanej. Inwestor będzie przystępować do użytkowania nie na podstawie pozwolenia, ale jedynie zgłoszenia.
Pozwolenie zostanie w kilku wypadkach. Chodzi o obiekty na dużą skalę. Trudno sobie wyobrazić, by elektrownia mogła być użytkowana po wcześniejszym zgłoszeniu zakończenia jej budowy.
Coraz więcej różnego typu formalności można załatwić za pośrednictwem internetu. Czy sieć wkroczy także do formalności budowlanych?
W kodeksie uwzględniamy wyzwania współczesności. Proponujemy m.in. wprowadzenie krajowego rejestru budowlanego. Będzie prowadził go minister właściwy w sprawach budowlanych ?i niewykluczone, że również wojewodowie.
Rejestr będzie zawierał wszystkie ważne dane dotyczące sytuacji prawno-?-przestrzennej działki, a także informacje o decyzjach administracyjnych wpływających na możliwość zabudowy działki.
Każdy będzie mógł do niego zajrzeć ?i sprawdzić, czy dla danego terenu uchwalono plan, czy wydano pozwolenia na budowę. Dzięki temu każdy będzie wiedział, co buduje się w okolicy i odpowiednio wcześnie będzie mógł zareagować. W ten sposób chcemy zapewnić jawność procesu inwestowania i ułatwić kontrolę społeczną. Rozważamy także, aby postępowanie ?o pozwolenie na budowę w wypadku wywołującym protesty społeczne można było obserwować w internecie. Moim zdaniem to skuteczne narzędzie walki z korupcją.
Prof. dr hab. Zygmunt Niewiadomski
jest kierownikiem Katedry Prawa Gospodarczego ?Szkoły Głównej Handlowej, specjalistą w zakresie planowania przestrzennego i prawa budowlanego, sędzią Naczelnego Sądu Administracyjnego ?w stanie spoczynku