Reklama

Marek Kobylański: Niezbyt gorliwe zmienianie prawa

Od wejścia w życie unijnej dyrektywy o łączności elektronicznej minęło już pięć lat. W Polsce prawa wciąż nie zmieniono. Ze szkodą dla obywateli.

Publikacja: 12.01.2023 19:29

Marek Kobylański: Niezbyt gorliwe zmienianie prawa

Foto: AdobeStock

Co jakiś czas pojawiają się informacje, że Polska nie wdrożyła na czas jakiejś dyrektywy unijnej. Oczywiście nasz kraj nie jest w tym odosobniony, ale to żadne usprawiedliwienie. Tym razem rząd i parlament nie spieszyły się z wdrożeniem dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z 11 grudnia 2011 r. ustanawiającej Europejski kodeks łączności elektronicznej.

Czytaj więcej

Rząd chce chronić klientów telekomów, ale i mieć dostęp do ich komunikatorów

Dyrektywa ta weszła w życie w grudniu 2018 r., a państwa UE miały dwa lata, aby znalazła odzwierciedlenie w krajowych przepisach. Mamy styczeń 2023 r., a ustawa – Prawo komunikacji elektronicznej – która ma wdrożyć rozwiązania unijne, dopiero niedawno trafiła do Sejmu.

Nowe przepisy mają dotyczyć m.in. zwrotu środków za usługi przedpłacone (prepaid) czy tzw. direct billingu, gdy ktoś przypadkowo, np. klikając w internecie, uruchamia usługę płatną. Płatności za nią są automatycznie doliczane do rachunku. Jeszcze pod koniec 2021 r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów próbował zająć się tymi zagadnieniami. Jak dotąd bezskutecznie.

Wątpliwości UOKiK budzi brak weryfikacji przez operatora, czy do zamówienia płatnych usług doszło za świadomą zgodą konsumenta. W przypadku usług prepaid sprawą problematyczną był zwrot niewykorzystanych środków po wygaśnięciu np. usługi telefonicznej na tzw. kartę. W Europejskim kodeksie komunikacji elektronicznej wszystko jest jasne. Zakłada on, że przy zmianie operatora dotychczasowi dostawcy usług prepaid muszą na wniosek konsumenta zwrócić pozostałe na koncie środki.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Telekomy: Pozycja konsumentów ma być lepsza

Rząd przyjął projekt ustawy Prawo komunikacji elektronicznej dopiero 15 listopada ubiegłego roku. Do pierwszego czytania w Sejmie ustawa została skierowana miesiąc później. Nie wygląda to na gorliwe wdrażanie przepisów ważnych dla obywateli. Taką opieszałością wykazuje się rząd, który tyle mówi o cyfrowym społeczeństwie, gospodarce i usługach publicznych. Świadczy to nie tylko o nonszalancji w podejściu do regulacji przygotowywanych przez Unię Europejską, ale też do obywateli. Miejmy nadzieję, że prace nad nowymi przepisami przyspieszą. W końcu rząd nieraz już pokazywał, że jak mu na czymś zależy, zmienia prawo błyskawicznie.

Czytaj więcej

Rząd PiS chce mieć dostęp do komunikatorów Polaków. Chodzi np. o Messenger
Opinie Prawne
Rafał Sikorski: Jak to jest z tymi patentami w branży farmaceutycznej
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Opinie Prawne
Michał Szułdrzyński: KSeF to dodatkowe miliardy w budżecie, ale i wielkie zagrożenia
Opinie Prawne
Prof. Marek Safjan: Jak wydobyć się z zapaści państwa prawa?
Opinie Prawne
Jakub Sewerynik: O starszych braciach, czyli mury rosną
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Opinie Prawne
Jacek Dubois: To znamienne, że PiS nie dystansuje się od Ziobry i jego zastępców
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama