Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.04.2016 12:31 Publikacja: 16.04.2016 09:41
Kościół św. Anny w Warszawie.
Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski Adam Burakowski
Rz:„Gazeta Wyborcza" i „Fakty" TVN zrelacjonowały, jak w warszawskim kościele św. Anny grupa kobiet demonstracyjnie wyszła podczas odczytywania listu Prezydium Episkopatu popierającego całkowity zakaz aborcji. „Fakty" zaznaczyły, że akcja była zorganizowana wcześniej, „GW" nie, ale potwierdziła, że wśród inicjatorek demonstracji była pracowniczka Agory, niezwiązana z redakcją. Czy dziennikarze nie przekroczyli tu prawa, a jeśli tak, to jakie?
Dariusz Pluta: Przeszkadzanie lub zakłócanie mszy św. jest w mojej ocenie aktem barbarzyństwa i nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek debatą publiczną lub dyskusją na jakikolwiek temat. Pomijając w tym miejscu kwestie wiary, tradycji lub etyki, o zwykłej ludzkiej przyzwoitości nie wspominając, to w sensie prawnym msza św. jest aktem religijnym, który sam w sobie podlega ochronie prawnej, a w ramach tego aktu religijnego wiele indywidualnych i grupowych praw i uprawnień również podlega ochronie prawnej. Akt religijny, nawet kiedy jest wykonywany zbiorowo i w jakimś sensie publicznie, może zawierać w sobie, i często zawiera, elementy bardzo osobiste, a nawet intymne. Dlatego każdy dziennikarz, który w jakikolwiek sposób rejestruje, omawia czy relacjonuje akt religijny, i to niezależnie od Kościoła czy związku wyznaniowego, powinien to czynić ze szczególną wrażliwością i lojalnością względem osób, które realizują w ten sposób swoje podstawowe prawa konstytucyjne i cywilne dotyczące wolności sumienia i religii.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Politycy mówią: nauczyliśmy się funkcjonować bez Trybunału Konstytucyjnego. Ale czy na pewno lepiej jest grać be...
Problemem, z jakim mamy do czynienia na granicy polsko-niemieckiej, jest stwarzanie pozorów legalności działań t...
Posłowie mogli spokojnie "odpuścić" temat jawności płac wiedząc, że zajmie się nim resort rodziny, który szykuje...
Zbigniewa Ziobrę łatwo się krytykuje, dużo trudniej po byłym ministrze sprawiedliwości i jego „reformach” posprz...
Z restrukturyzacją publicznych zakładów opieki zdrowotnej jest trochę jak z upadłością. Kto raz upadnie, przez w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas