Reklama

Adwokatura nie powinna pouczać władzy

Adwokatura nie powinna pouczać władzy, czego zresztą nikt nie lubi, lecz służyć radą i wsparciem merytorycznym. Jej działania cechuje dziś brak dyplomacji – pisze Robert Rynkun-Werner.

Aktualizacja: 27.11.2016 10:46 Publikacja: 27.11.2016 10:29

Adwokatura nie powinna pouczać władzy

Foto: 123RF

Niedawne zamieszanie związane z reprywatyzacją warszawskich nieruchomości, szczególnie to medialne, niespodziewanie rykoszetem uderzyło w całą polską palestrę. W konsekwencji rozpoczęła się dyskusja, co jest dopuszczalne, a co nie, w wykonywaniu zawodu adwokata. Nagle zaczęto na nowo poszukiwać dotychczas oczywistej odpowiedzi na pytanie o rolę i zadania adwokatury we współczesnym świecie. Przedstawiciele zawodu zaufania publicznego ponownie stanęli przed koniecznością odnalezienia swojej tożsamości społecznej i zawodowej. Nie da się ukryć, iż od dziesięciu lat zawód adwokata jest pod wpływem presji zmian, i, co trzeba jasno wskazać, niekoniecznie dobrych. Każda władza bez względu na jej koloryt podejmuje rozmaite działania, które konsekwentnie od lat obniżają status tej grupy zawodowej. Przyczyn tego stanu rzeczy można szukać na wielu poziomach. Z punktu widzenia władzy otwarcie zawodu to cel polityczny mający uzasadniać populistyczne hasła walki z nepotyzmem i wyrównywanie szans dostępu do zawodu, szczególnie dla młodych prawników. Obserwując na bieżąco skutki owych działań, można stwierdzić, iż rzeczywiście szanse zostały wyrównane. Tyle tylko, iż są to równe szanse na realne bezrobocie.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
error code: 520
Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama