Reklama

Grzechy i grzeszki polskiej legislacji

Warto, by rodzimi decydenci uświadomili sobie, że lekceważenie konsultacji czy uchwalanie ustaw w ciągu kilku dni ma realny wpływ na życie gospodarcze.

Aktualizacja: 01.06.2018 12:09 Publikacja: 01.06.2018 09:09

Grzechy i grzeszki polskiej legislacji

Foto: Adobe Stock

Dwie z trzech ustaw, które prezydent RP skierował do Trybunału Konstytucyjnego w 2018 r., znalazły się tam z powodu zastrzeżeń „co do dochowania standardów procesu legislacyjnego". To znak, że nadużycia w procedurze konsultacji społecznych są trudne do zaakceptowania nawet w środowisku obozu władzy. A jak proces legislacyjny wygląda w oczach niezależnych ekspertów? Wnioski są przygnębiające.

Pracodawcy RP od początku VIII kadencji Sejmu RP, czyli od listopada 2015 r., prowadzą dokładne analizy standardów procesu legislacyjnego. Zbadaliśmy nie tylko ustawy, co do których wątpliwości miał prezydent RP – czyli nowelizację ustawy o dochodzeniu wierzytelności oraz ustawę znoszącą tzw. 30-krotność, czyli limit składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe – ale wszystkie mające wpływ na gospodarkę.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Jarosław Gwizdak: Za młodzi (nie tylko na Heroda)
Opinie Prawne
Michał Góra: Czy NRA ma rację, zakazując łączenia statusu aplikanta i asystenta sędziego?
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Lekcja historii i sejmowej matematyki
Opinie Prawne
Rafał Kowalski: Czy nadchodzi podatkowa odwilż? Unijne deklaracje dają cień nadziei
Opinie Prawne
NIS2: Czy UE wymusza nadregulację?
Reklama
Reklama