Reklama

Beata Baran: Demaskator współpracujący z prasą, bez nowej ochrony

Demaskator ujawniający w mediach nieprawidłowości będzie mógł liczyć wyłącznie na tajemnicę dziennikarską.

Aktualizacja: 30.12.2021 15:44 Publikacja: 21.10.2021 07:26

Beata Baran: Demaskator współpracujący z prasą, bez nowej ochrony

Foto: Adobe Stock

Projektowane normy ustawy implementującej tzw. dyrektywę o ochronie sygnalistów przewidują trójzakresowy system zgłaszania nieprawidłowości – tj. zarówno zgłoszenia wewnętrzne (w ramach systemu wdrożonego u pracodawcy), jak i zgłoszenia zewnętrzne (do organów publicznych) oraz ujawnienie publiczne (przekazanie informacji do opinii publicznej). Ustawa nie przewiduje konieczności przekazania informacji o nieprawidłowościach w pierwszej kolejności w ramach rozwiązań przewidzianych u swojego pracodawcy. Tym samym sygnalista może przekazać swoje zgłoszenie od razu do odpowiedniego organu publicznego lub organu centralnego (rzecznika praw obywatelskich). Oznacza to, że do decyzji sygnalisty pozostawiony został wybór ścieżki zgłoszenia. W przypadku przekazania przez zgłaszającego informacji o nieprawidłowościach z pominięciem systemu zgłoszeń wewnętrznych, nie zmienia się kwestia jego ochrony. Sygnalista pozostaje pod parasolem ochronnym regulacji przewidzianych w projekcie ustawy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Michał Romanowski, Julia Juźko: Państwo nie może zarabiać na własnym bezprawiu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Naród nie ma żadnej władzy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Opinie Prawne
Paulina Kieszkowska: Refundacja a ochrona patentowa – mniej mitów, więcej faktów
Opinie Prawne
Ewa Milczarek: Paradoksy adaptacji klimatycznej
Reklama
Reklama