Reklama
Rozwiń

Wojciech Tumidalski: Miało być sprawniej, wyszło jak dawniej

„Komunikacyjny problem” rejestrów sądowych, do których od pewnego czasu przedsiębiorcy nic nie mogą wprowadzić, to sprawa, którą boleśnie odczują także ci, którzy na co dzień nie przejmują się wyrokami Trybunału Konstytucyjnego.

Publikacja: 12.10.2021 17:41

Wojciech Tumidalski: Miało być sprawniej, wyszło jak dawniej

Foto: Adobe Stock

Tak się składa, że czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie jest jedynym, co od kilku dni rozgrzewa emocje prawników. Doszło bowiem do jeszcze jednego zdarzenia, którego skutki już teraz odczuć mogą tysiące spółek, które muszą np. dokonać zmian w strukturze właścicielskiej czy innych czynności, wymagających zgłoszenia do rejestrów sądowych.

System S24, chluba resortu sprawiedliwości, który nie może się nachwalić własnych dokonań w dziedzinie informatyzacji sądów i sądowych rejestrów, ma usterkę co najmniej od kilku dni. Czytelnicy „Rzeczpospolitej” alarmują, że nie można za jego pośrednictwem składać żadnych dokumentów. Może więc uda się coś załatwić drogą papierową? Owszem, jeśli spółka była zakładana w czasach „papierowych”. Ale gdy założono ją w systemie S24, tylko taką drogą można dokonywać wszelkich czynności. Miało być sprawniej, wyszło jak dawniej.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Zakazać woreczków na złość Nawrockiemu?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Globalne znaczenie rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej”
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rady dla następcy Adama Bodnara
Opinie Prawne
Rafał Adamus: Czy roszczenia wobec Niemiec za II wojnę to zamknięta sprawa?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka