To nie państwo zawiodło...

Publikacja: 09.04.2014 02:00

To nie państwo zawiodło...

Rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz chce podać do publicznej wiadomości nazwiska urzędników, którzy odpowiadają za problemy z przepisami dla opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych. A także zbadać, czy mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności służbowej. ?W 2012 r. odebrano im ustawą świadczenia pielęgnacyjne. ?W grudniu 2013 r. Trybunał Konstytucyjny – na wniosek RPO – orzekł, że ustawa jest niezgodna z konstytucją. Irena Lipowicz podkreśla, że już wtedy nie tylko rząd, ale i posłowie mogli wnieść projekt ustawy wykonującej ten wyrok.

Nic takiego jednak się nie stało. Przełom nastąpił, kiedy zdesperowani opiekunowie niepełnosprawnych pojawili się na Wiejskiej, w świetle kamer domagając się swoich praw. To w połączeniu ze zbliżającymi się eurowyborami podziałało na ustawodawcę dopingująco. Zmiany przyjęto w tydzień.

– Bardzo nie lubię określenia: polskie państwo zawiodło – powiedziała Lipowicz. ?– Za takimi sformułowaniami kryją się konkretni ludzie, którzy zawalili swoją pracę, a pobierali pieniądze za to, żeby porządnie stanowić prawo.

Ze sformułowaniem „państwo zawiodło" spotykamy się tymczasem od lat, przy klęskach mniejszych ?i większych reform, wpadkach ?i katastrofach. Jest magiczne, ?zawiera w sobie swoiste ?przyznanie się do winy i ma moc oczyszczającą (czytaj: zwalniającą ?od odpowiedzialności).

Dlatego wystąpienie RPO jest krokiem bez precedensu, chociaż co do jego skuteczności jestem, niestety, sceptyczny. Odpowiedzialność ta rozmyje się pewnie w urzędowych procedurach, procesach legislacyjnych, kolektywnym działaniu itp. ?A minister odpowiedzialny za swój resort zawsze pozostanie świętą krową, a każda jego krytyka zostanie zdefiniowana jako nieczysty atak polityczny.

W Polsce nie ma dziś odpowiedzialności za stanowione prawo. Na żadnym etapie legislacyjnym. Bezkarność jest tak duża, że urzędnicy czy posłowie nie czują nawet potrzeby wytłumaczenia się ze swoich błędów przed opinią publiczną, nie starają się nawet bronić złego prawa, którego byli inicjatorami. Problem przestaje ich po prostu dotyczyć.

Przykładów są setki. Ot, choćby jeden z ostatnich – likwidacja małych sądów. Wielka kompromitacja naszej myśli legislacyjnej podważająca zaufanie do państwa i wymiaru sprawiedliwości.

Reformę likwidującą 79 sądów wprowadzano w świetle jupiterów, a pomysłodawcy, w tym ówczesny minister sprawiedliwości, posłowie, czerpali z tego siłę polityczną. Kiedy jednak pozbawiona poparcia politycznego załamała się i w ubiegłym tygodniu podpis prezydenta przywrócił w większości to, co przed rokiem zlikwidowano, zapadła cisza. Nikt nie poczuł się w obowiązku wytłumaczyć przed opinią publiczną, dlaczego doszło do tak kuriozalnej sytuacji. ?Reformę odkręcono, ?a życie toczy się dalej.

Sytuacja ta przypomina wydarzenie na Stadionie Narodowym, kiedy mecz Polska – Anglia został odwołany, gdyż boisko zmieniło się w basen z powodu niezamknięcia dachu.

Wybuchła afera, próbowano ustalić winnego tej kompromitacji. ?Szybko okazało się, że nie ?do końca wiadomo, kto odpowiada ?z jedną z największych budowli w Polsce: minister sportu, miasto, Narodowe Centrum Sportu czy jeszcze ktoś inny. Okazało się, że ludzie, którzy wcześniej z dumą przecinali wstęgi na stadionie, prężąc się przed kamerami, gdzieś przepadli, że ten problem ich nie dotyczy, że to nie oni.

Dobrze, że RPO głośno przypomina, ?iż jest inaczej.

Zapraszam do lektury najnowszej „Rzeczy o Prawie".

Polecamy:

Rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz chce podać do publicznej wiadomości nazwiska urzędników, którzy odpowiadają za problemy z przepisami dla opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych. A także zbadać, czy mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności służbowej. ?W 2012 r. odebrano im ustawą świadczenia pielęgnacyjne. ?W grudniu 2013 r. Trybunał Konstytucyjny – na wniosek RPO – orzekł, że ustawa jest niezgodna z konstytucją. Irena Lipowicz podkreśla, że już wtedy nie tylko rząd, ale i posłowie mogli wnieść projekt ustawy wykonującej ten wyrok.

Pozostało 84% artykułu
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sędziowie 13 grudnia, krótka refleksja
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Zero sukcesów Adama Bodnara"
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Aktywni w pracy, zapominalscy w sprawach ZUS"
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Podatkowe łady i niełady. Bez katastrofy i bez komfortu"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Marcin J. Menkes: Ryzyka prawne transakcji ze spółkami strategicznymi